Modele klimatyczne mówią prawdę. A to znaczy, że czeka nas katastrofa

Modele klimatyczne mówią prawdę. A to znaczy, że czeka nas katastrofa13.01.2020 16:55
Źródło zdjęć: © Getty Images

Zespół badaczy kierowany przez Zeke'a Hausfathera z Uniwersytetu w Kalifornii porównał prognozy siedemnastu modeli klimatycznych opracowanych w latach 1970-2007, z rzeczywistymi zmianami, które nastąpiły w późniejszym czasie. Wyniki tej weryfikacji zdecydowanie nie napawają optymizmem.

Przewidywania dziesięciu z siedemnastu modeli ściśle pokrywały się z późniejszymi obserwacjami. Co więcej, po uwzględnieniu różnic między przewidywanym przez model a rzeczywistym wzrostem emisji dwutlenku węgla oraz innych czynników wpływających na klimat (aktywność Słońca, naturalne gazy cieplarniane, aerozole wulkany), liczba ta wzrosła do czternastu.

– Wyniki badań poprzednich modeli zmian klimatu wzmacniają pewność naukowców, że zarówno oni, jak i te modele, trafnie przewidują globalne ocieplenie – powiedział Gavin Schmidt, współautor analizy i dyrektor Instytutu Badań Kosmicznych Goddarda w NASA.

Naukowcy używają modeli klimatycznych, aby lepiej rozumieć mechanizmy rządzące klimatem na naszej planecie i móc przewidywać przyszłe zmiany.

Upały, susze, deficyt wody, połowa gatunków zagrożona wymarciem

Wiedząc, jak bardzo dokładne i trafne są modele klimatyczne opracowywane przez naukowców, patrzenie na te prognozy wzbudza ogromny niepokój. Jeden z modeli, opublikowany przez NASA, można zobaczyć tutaj:

Według tego modelu średnia globalna temperatura wzrośnie do końca stulecia o ok. 2,5 stopnia Celsjusza (trzeba zaznaczyć, że niektóre modele bywają w swoich przewidywaniach nawet bardziej radykalne), przy czym w najbardziej dotkniętych regionach Ziemi wzrost osiągnie nawet 4 stopnie.

Co taki wzrost oznacza dla naszej planety?

Jak informuje strona gromadząca naukowo zweryfikowaną wiedzę o zmianach klimatu, czyli Nauka o Klimacie, wzrost globalnej średniej temperatury o 2 stopnie, który według powyższego modelu osiągniemy około 2074-2078 roku, spowoduje mnóstwo negatywnych konsekwencji, między innymi:

– Fale upałów – fala upałów z roku 2003, która doprowadziła do śmierci 70 tys. Europejczyków była zdarzeniem, które w stabilnym klimacie mogłoby się pojawiać co 740 lat. Przy wzroście średniej temperatury o dwa stopnie, takie zjawiska w Europie Zachodniej będą występować w co piątym miesiącu letnim, a w krajach tropikalnych w co drugim. Na Bliskim Wschodzie i w Afryce temperatury podczas najcieplejszych dni wzrosną z obecnych 43 stopni do 46, co może uczynić te rejony niezdatnymi do zamieszkania. Skutkiem będą oczywiście masowe migracje.

– Zmiany opadów i deficyt wody – w rejonie Morza Śródziemnego spadek ilości dostępnej wody sięgnie 17 proc. W Europie Środkowej, mimo że suma rocznych opadów znacząco się nie zmieni, to zimą będzie padać więcej, a latem mniej, co w połączeniu z wyższymi temperaturami będzie prowadzić do częstszych susz.

– Rafy koralowe – zagrożonych degradacją będzie 98 proc. raf koralowych.

– Topnienie lodu w Arktyce – Ocean Arktyczny przez kilka miesięcy w roku będzie wolny od lodu. Stopienie odbijających promienie słoneczne lodu i śniegu, zwiększy ilość pochłanianej przez Ziemię energii i przyspieszy proces ocieplenia się klimatu.

– Postępujące wymieranie gatunków – wymarcie nawet jednej czwartej z 80 tys. monitorowanych gatunków zwierząt i roślin, żyjących w najbardziej różnorodnych obszarach, takich jak Amazonia lub wyspy Galapagos.

– Problemy z dostępem do wody, energii i żywności – nieakceptowalne zagrożenie dotyczące dostępu do wody, energii i żywności obejmie 29 proc. ludzkości, z czego ponad 90 proc. w Afryce i Azji.

Tak najprawdopodobniej, jeśli skutecznie nie zmniejszymy emisji gazów cieplarnianych i innych czynników wpływających negatywnie na klimat, będzie wyglądała przyszłość naszej planety już za lekko ponad pół wieku. A trzeba też zaznaczyć, że istnieją... mniej optymistyczne modele. Co będzie później? Trudno to sobie nawet wyobrazić.

Źródło: nasa.gov, naukaoklimacie.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.