Microsoft kontra Google: "my nie kopiujemy!"

Microsoft kontra Google: "my nie kopiujemy!"04.02.2011 09:17

Nie ustaje wymiana ciosów pomiędzy wyszukiwarkami: w środę (2 lutego) Google zarzucił Microsoftowi, że Bing dzięki danym od użytkowników kopiuje wyniki wyszukiwania Google'a; w odpowiedzi Mountain View usłyszało z Redmond, że toleruje wyszukwiarkowy spam, ponieważ odnalezione strony w 70 procentach zawierają reklamy Google'a.

Nie ustaje wymiana ciosów pomiędzy wyszukiwarkami: w środę (2 lutego) Google zarzucił Microsoftowi, że Bing dzięki danym od użytkowników kopiuje wyniki wyszukiwania Google'a; w odpowiedzi Mountain View usłyszało z Redmond, że toleruje wyszukwiarkowy spam, ponieważ odnalezione strony w 70 procentach zawierają reklamy Google'a.

O ile początkowo stanowisko Microsoftu można było zinterpretować jako dyplomatycznie sformułowane przyznanie się do winy ("korzystamy z różnorodnych informacji i metod działania"), o tyle obecne stanowisko starszego wiceprezesa ds. usług internetowych Yusufa Mehdiego jest bardziej stanowcze: "nie kopiujemy wyników wyszukiwania od któregokolwiek z naszych konkurentów. Kropka."

Mehdi nazwał zarzuty ze strony Google'a obraźliwymi. Jednym ze źródeł informacji (według Mehdiego jest ich dla tej branży ponad tysiąc), za pomocą których Bing ulepsza wyniki wyszukiwania, jest zanonimizowana analiza zachowań użytkownika. Dlatego też przynęta Google'a, która zdaniem Mehdiego nie jest niczym innym jak tylko oszustwem, dowodzi tego, co już wszyscy z tej branży wiedzą. W październiku Bing znacznie poprawił algorytmy, co najwyraźniej zaniepokoiło Google'a i skłoniło go do ataku.

Faktycznie Bing ostatnio odnotował niewielki wzrost, przynajmniej na rynku amerykańskim. Po wyłączeniu wyszukiwarki Yahoo! Google i Bing w wielu krajach są jedynymi działającymi szperaczami o liczących się udziałach w rynku.

W równie zdecydowany sposób na zarzuty Google'a odpowiedział szef microsoftowej wyszukiwarki Stefan Weitz w jednym z udzielonych wywiadów. Weitz uznał ataki konkurenta za "przebiegłe i zdradliwe", zauważając przy tym, że opisana sytuacja nigdy nie miała miejsca w przypadku popularnej kwerendy. Bing będzie w dalszym ciągu analizował zanonimizowane dane użytkowników, aby w ten sposób ustalać, co dla internautów jest naprawdę istotne. Weitz jeszcze raz podkreślił, że zaledwie 7 ze 100 testów Google'a przyniosło pożądany rezultat. Nie stronił również od samokrytyki, ciesząc się przy tym, że koncern z Mountain View stosując przynęty pomógł w udoskonaleniu algorytmu wyszukiwania Binga.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.