Liczba potencjalnych dawców organów wzrosła dzięki Facebookowi

Dzięki możliwości upublicznienia statusu dawcy organów na portalu społecznościowym Facebook liczba potencjalnych dawców zwiększyła się 21-krotnie w ciągu jednego dnia - informuje "American Journal of Transplantation".

Z analizy przeprowadzonej przez zespół badaczy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa wynika, że 1 maja 2012. gdy inicjatywa ruszyła na Facebooku, 57 451 użytkowników podzieliło się z innymi swoim statusem dawcy, a ponad 13 tys. zarejestrowało się jako potencjalni dawcy na oficjalnych stronach internetowych wydziału komunikacji.

- Reakcja użytkowników w tak krótkim czasie nie może równać się z rezultatami żadnej przeprowadzonej dotychczas kampanii mającej na celu zwiększenie liczby osób wyrażających zgodę na pobranie narządów po śmierci. Po dwóch tygodniach liczba osób wyrażających zgodę wciąż zwiększała się dwukrotnie szybciej niż normalnie - mówi autor analizy Andrew M. Cameron.

W ciągu ostatnich dwóch dekad, pomimo wielu wysiłków, odsetek potencjalnych dawców był dość stały, podczas gdy liczba osób oczekujących na przeszczep zwiększyła się 10-krotnie. W Stanach Zjednoczonych na nerkę, wątrobę czy inny organ czaka obecnie ponad 11. tys. pacjentów, a od 5 tys. do 10 tys. osób umiera bez pobrania organów, choć nadawałyby się one do przeszczepu, gdyż nie było zgody na pobranie (w USA narządy nie mogą zostać pobrane bez wcześniejszego wyrażenia takiej woli).

Choć liczba potencjalnych dawców wzrosła, zapewne upłyną dekady, zanim można będzie stwierdzić, czy osoby te rzeczywiście stały się dawcami.

Era Facebooka. Wykorzystaj sieci społecznościowe