Lenovo Yoga Slim 7i Carbon Gen7: Niemal idealny ultralekki laptop [TEST]

Lenovo Yoga Slim 7i Carbon Gen7: Niemal idealny ultralekki laptop [TEST]13.11.2022 20:00

Ale ta jedna wada dla wielu osób będzie nie do przeskoczenia

Jak lekki może być ultralekki laptop? Z doświadczenia wiem już, że zaskakująco, niesamowicie lekki. Tylko czy obniżanie wagi nie odbije się na innych cechach sprzętu, takich jak wytrzymałość, ergonomia, wydajność czy czas pracy na baterii?

Witam was serdecznie, tu Kostek Młynarczyk i TL;DR! Dziś zobaczymy, jak z tematem lekkości poradziło sobie Lenovo – oto Yoga Slim 7i Carbon Generacji 7, notebook który jest tak lekki, że jak wieje, to trzeba go trzymać... Potestowałem go trochę i dziś powiem wam, co w nim jest dobre, co złe, a co brzydkie.

W naszym cyklu wideorecenzji nie opisujemy tylko, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, złe i brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

Konstanty Młynarczyk, TL;DR

THE GOOD: Cechy dobre

Jakby mnie ktoś spytał, jak powinien moim zdaniem wyglądać, działać i być skonstruowany ultralekki notebook, trudno byłoby mi wyobrazić sobie coś lepszego, niż Yoga Slim 7 Carbon. To maleństwo jest naprawdę niesamowite: waży poniżej kilograma i jest jednym z najmniejszych i najcieńszych laptopów, jakie miałem w testach, a jednocześnie wykonana z włókna węglowego obudowa Yogi jest zaskakująco sztywna i solidna. Do tego idealne spasowanie, starannie zaprojektowane detale, takie jak obłości krawędzi obudowy i proszę - oto sprzęt, którego nie chce się wypuścić z dłoni. Wielkie brawa i wielki plus!

Kolejna bardzo dobra cecha Yogi Slim 7 Carbon to jej ekran. Po pierwsze, jest – jak na rozmiar komputera – bardzo duży, bo ma 13,3" długości przekątnej. Po drugie, matryca 16:10 ma rozdzielczość 2560 x 1600 pikseli, więc obraz jest przyjemnie ostry. Ale najbardziej podoba mi się to, że wyświetlacz Yogi jest dotykowy, a przy tym matowy. Super, chciałbym widzieć taką kombinację częściej.

Jeszcze o ekranie: odświeżanie obrazu można ustawić na 90Hz, obniżyć do 60Hz, żeby zmniejszyć zużycie energii, albo pozwolić decydować automatowi, a wszystko to skrótem klawiszowym Fn+R. Fajny drobiazg.

Bardzo dobrą cechą jest wydajność, jaką udało się Lenovo zamknąć w tej maleńkiej obudowie. W testowanym przeze mnie egzemplarzu siedzi Core i7 12 generacji, w dodatku nie ultraniskonapięciowy, ale z serii P, a do tego 16 GB pamięci RAM i SSD 1 TB. W efekcie Yoga 7 Slim Carbon potrafi poradzić sobie gładko ze wszystkimi zadaniami i możesz jej używać, po podpięciu do dużego monitora, jako zastępstwa desktopa.

A samo podpinanie da się zrobić gładko i wygodnie, bo Yoga ma dwa porty USB-C i obsługuje Thunderbolta, więc - jeden kabel i wszystko działa. Bardzo dobra cecha.

Podoba mi się też sprzętowy przełącznik pozwalający wyłączyć kamerę, chociaż nie do końca jestem pewien, czy na pewno można mu ufać... Nie odłącza jej niestety fizycznie. Ale jest.

Wobec rozmiaru notebooka przyjemnym zaskoczeniem – i cechą, którą zaliczam do zdecydowanie dobrych – jest rozmiar i układ klawiatury. Klawisze są duże, świetnie rozmieszczone, miejsca na nadgarstki jest w sam raz, wszystko tam, gdzie trzeba, słowem, kawał dobrej roboty i plus na liście.

No i wreszcie, jeszcze jedna miła niespodzianka: cena. Superlekkie laptopy to takie samochody sportowe wśród komputerów - potrafią być naprawdę bardzo, bardzo drogie. Patrząc z tej perspektywy, cena Yogi 7 Slim Carbon zaczynająca się (w wersji z Core i5) poniżej 5 tysięcy wygląda naprawdę dobrze. Jakby się nazywała Thinkpad, kosztowałaby dwa razy tyle...

THE BAD: Cechy złe

Co nie wygląda tak dobrze? Czas pracy na baterii jest... w porządku. Realne 6 godzin pracy to rozsądne minimum dla ultramobilnego sprzętu, ale przydałoby się więcej. Cóż, chyba tu daje o sobie znać mała waga i zastosowanie mocnego procesora.

Drugie miejsce, gdzie ten mocny procesor pokazuje swoją ciemniejszą stronę, jest chłodzenie. Wiatrak jest cichutki, ale wciąż słyszalny, a pozostaje aktywny niestety często nawet przy zadaniach, które nie należą do szczególnie obciążających. Dla kogoś, kto lubi pisać nocami – jak ja na przykład - to minus.

THE UGLY: Cechy brzydkie

Głęboko zawiodłem się na jednej rzeczy. Lenovo słynie ze świetnych klawiatur, które z rodziny ThinkPadów przeszły też do wielu innych modeli notebooków tej firmy. Niestety, nie do tego. Używanie klawiatury ThinkPada to przyjemność - chce się pisać i pisać i pisać... tymczasem klawiatura Yogi po prostu męczy. Klawisze mają bardzo płytki i miękki skok z twardym odbiciem, a spacja z kolei stawia zaskakujący opór, sprawiając wrażenie "gumiastej". Brzydko i niefajnie.

PODSUMOWANIE

Cudo z włókna węglowego, łączące niesamowitą lekkość z budzącą zaufanie solidnością, oraz świetny (i wspaniale matowy!) ekran dotykowy z wydajnością, która nie pozostawia nic do życzenia dla tej klasy sprzętu. Przy całkiem przystępnej jak na taką konstrukcję cenie, Lenovo Yoga 7 Slim Carbon to bardzo kusząca propozycja dla mobilnych profesjonalistów. Za wyjątkiem tych, którzy dużo piszą.

Konstanty Młynarczyk, WP Tech

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.