Kometa międzygwiezdna zbliża się do nas. Astronomowie pokazują nowe zdjęcia

W sierpniu tego roku zostało dokonane niezwykłe odkrycie. Amatorski astronom Gennady Borisov zauważył wtedy na niebie obiekt, którego trajektoria wskazywała na niezwykłe pochodzenie. Okazało się, że to międzygwiezdna kometa. Teraz możemy lepiej zobaczyć, jak wygląda.

Zespół astronomów z Uniwersytetu Yale uchwycił ten oszałamiający obraz 2I/Borysowa (tak nazwano obiekt) przy użyciu spektrometru obrazowego o niskiej rozdzielczości, znajdującego się w Obserwatorium WM Keck na Hawajach.

Biały całun otaczający lodową kometę jest chmurą gazu i pyłu.

Kometa zmierza z naszym kierunku. Przewiduje się, że 2l/Borysow znajdzie się najbliżej Słońca na początku grudnia, a Ziemi w styczniu.

Kometa ma około 10 kilometrów średnicy, porusza się po orbicie hiperbolicznej z prędkością 30 km/s. Gaz otaczający kometę to prosty i toksyczny związek o nazwie cyjan.

Cyjan często znajduje się wokół komet pochodzących z Układu Słonecznego, więc skądkolwiek pochodzi 2I/Borysow, prawdopodobnie nie różni się mocno od tego rodzaju obiektów z naszego układu.