Kolejowy absurd na polskich torach. Pociąg przez większość czasu nie jeździ

Kolejowy absurd na polskich torach. Pociąg przez większość czasu nie jeździ17.12.2018 12:27
Źródło zdjęć: © Wikipedia

Został zakupiony w 2005 roku i… przez większą część czasu w ogóle nie jeździł. Elektryczny pociąg stoi jako wyłączony z eksploatacji. I niewiele wskazuje na to, że to się zmieni.

"Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego nabył prototypowy pojazd produkcji bydgoskiej Pesy w 2005 r." - przypomina historię pociągu portal rynek-kolejowy.pl.

Rok później pociąg Acatus dojechał do Łodzi, ale to wcale nie oznacza, że rozpoczął bezproblemowe kursy po województwie. Przewozy Regionalne, które otrzymały pociąg od Urzędu Marszałkowskiego, miały kłopot ze zdobyciem części zamiennych. Kolejnym źródłem nieszczęść była naprawa rewizyjna.

Jedynym chętnym do jej przeprowadzenia był producent. Ale ustalił zaporową cenę za usługę, przez co obie strony nie mogły przez dłuższy czas się dogadać. Kiedy wydawało się, że w 2014 roku pociąg wreszcie będzie radził sobie na torach, "pojazd zepsuł się w drodze na prezentację prasową", jak przypominał serwis rynek-kolejowy.pl. Jak pech to pech.

Wprawdzie po tej awarii pociąg kursował na linii Łódź - Skierniewice, a w latach 2006-2009 dodatkowo wykorzystywany był na trasie do Warszawy. Ale jak podsumowuje rynek-kolejowy.pl, "zaledwie dwunastoletni pojazd większość czasu swojej eksploatacji... stał". I ciągle stoi.

"W 2016 r. z kolei zakończył się okres ważności wydanych na dziesięć lat dokumentów dopuszczających typ pojazdu do eksploatacji, tzw. świadectwa typu. Na razie UMWŁ nie uzyskał w Urzędzie Transportu Kolejowego nowej – tym razem już ważnej bezterminowo – dokumentacji" - czytamy.

Pesa w lutym b.r. tłumaczyła, że gdy pociąg powstawał i był oddawany, obowiązywały inne przepisy kolejowe niż obecnie, po 12 latach. I że dostosowanie do obecnych standardów "wymaga znacznych nakładów". Sęk w tym, że obecnie producent się tym nie zajmuje. Samorząd ciągle jest na etapie ustaleń z Pesą.

Efekt jest taki, że od dwóch lat pociąg stoi w Bydgoszczy, co zapewne niekorzystnie wpływa na jego stan techniczny.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.