Indiana Jones przyrośnie do komputera

Indiana Jones przyrośnie do komputera14.02.2011 15:41

Do wynajdywania nowych, obiecujących stanowisk archeologicznych, wystarczy dziś porządny komputer - uważa naukowiec z Perth na zachodzie Australii, który zza biurka odkrył niemal dwa tysiące potencjalnych stanowisk archeologicznych na terenie Arabii Saudyjskiej. W swojej pracy wykorzystał dostępne w internecie zdjęcia satelitarne

Do wynajdywania nowych, obiecujących stanowisk archeologicznych, wystarczy dziś porządny komputer - uważa naukowiec z Perth na zachodzie Australii, który zza biurka odkrył niemal dwa tysiące potencjalnych stanowisk archeologicznych na terenie Arabii Saudyjskiej. W swojej pracy wykorzystał dostępne w internecie zdjęcia satelitarne - informuje "New Scientist".

"Nigdy nie byłem w Arabii Saudyjskiej. Niełatwo się tam dostać" - wyznaje David Kennedy z University of Western Australia. Badacz podkreśla, że trudno jest uzyskać zgodę na badania w tym kraju. Większość archeologów nie ma również dostępu do wykonanych z lotu ptaka zdjęć powierzchni Arabii. Samo zorganizowanie przelotu jest równie trudne, o ile w ogóle możliwe. "Google Earth pozwala ten problem pokonać" - uważa.

Źródło zdjęć: © Google Earth pozwala obserwować również zmiany klimatyczne (fot. Google Earth)
Źródło zdjęć: © Google Earth pozwala obserwować również zmiany klimatyczne (fot. Google Earth)

Korzystając ze zdjęć satelitarnych, dostępnych na wspomnianych stronach, Kennedy przejrzał 1 24. kilometrów kwadratowych powierzchni tego kraju. Analizując fotografie, wyznaczył niemal dwa tysiące obszarów potencjalnie ciekawych dla archeologa. W ponad tysiącu z tych miejsc badacz dopatrzył się charakterystycznego kształtu przypominającego łzę, które mogą kryć starożytne, kamienne groby.

Kennedy chciał potwierdzić, czy interesujące go miejsca są śladami obecności dawnych mieszkańców Arabii, czy może kształtami utworzonymi przez rośliny albo zwykłymi cieniami. W tym celu poprosił o pomoc znajomego z Arabii Saudyjskiej (wcale nie będącego archeologiem) o odwiedzenie dwóch wskazanych stanowisk i ich obfotografowanie.

Kennedy porównał otrzymane od Araba zdjęcia z innymi strukturami, które już wcześniej wypatrzył w Jordanii. Uznał, że arabskie stanowiska mogą mieć nawet 9 tys. lat. Niestety, aby zyskać co do tego pewność, potrzebne są badania w terenie i analizy gruntu. "Na podstawie samego Google Earth nie da się stwierdzić, czy znaleźliśmy budowlę Beduinów sprzed 15. - czy może sprzed dziesięciu tysięcy lat" - przyznaje.

Google Earth działa od pięciu lat, a "archeologia zabiurkowa" dopiero raczkuje. Już w 2008 r. naukowcy z Melbourne, korzystając jedynie z komputera i odpowiedniego oprogramowania, wskazali 463 potencjalne stanowiska badawcze, zlokalizowane na afgańskiej pustyni Registan. Obecnie archeologom coraz trudniej oderwać się od komputera: stworzona przez Francuską Agencję Kosmiczną i kilka innych ośrodków badawczych firma Spot Image przekazuje Google Earth satelitarne zdjęcia o dokładności do 2,5 metra.

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.