Iluzja optyczna na niebie. Jak to możliwe, że jaśniejsze obiekty widzimy inaczej?

Iluzja optyczna na niebie. Jak to możliwe, że jaśniejsze obiekty widzimy inaczej?24.03.2016 12:07
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons / Der Messer / CC 3.0

Problem, nad którym głowił się sam Galileusz, został rozwiązany! Jasny obiekt na ciemnym tle wygląda na większy niż ciemny obiekt na jasnym tle - tyle wiemy, ale dotychczas nie było jasne, jak powstaje ta iluzja optyczna. Na pomoc z wyjaśnieniem zagadki spieszą naukowcy.

Okazuje się, że neurony inaczej reagują na dobrze oświetlone oraz ciemne obiekty i to właśnie w sposobie, w jaki mózg interpretuje bodźce, tkwi klucz do wyjaśnienia tej ciekawej iluzji optycznej. Kiedy przyglądamy się jasnemu przedmiotowi neurony mają tendencję do zniekształcania obrazu. Krótko mówiąc - to, co dostrzegamy nieco różni się od rzeczywistości.

Takie zniekształcenie w mniejszym stopniu dotyczy sytuacji, w której przyglądamy się czemuś, co jest ciemne. Być może jest to spadek po naszych przodkach, którzy ewoluując w warunkach afrykańskiej sawanny musieli radzić sobie o zmroku i nocą. Kształtujący się w takich warunkach ludzki mózg „skupił się”. na precyzyjnym przetwarzaniu informacji o ciemnych obiektach.

Zjawisko to bardzo dobrze ilustrują kwadraty, których wielkość jest dokładnie taka sama, a jednak jasny kwadrat na ciemnym tle wydaje się większy. Sekret tego zjawiska nie tkwi w pracy optycznego narządu jakim jest ludzkie oko, ale w sposobie obróbki informacji, która zachodzi już w mózgu.

Źródło zdjęć: © (fot. Wikimedia Commons / Guam / CC 3.0)
Źródło zdjęć: © (fot. Wikimedia Commons / Guam / CC 3.0)

Nad wynikającym z tego zjawiska problemem głowił się nawet sam Galileusz. Podczas obserwacji planet zauważył coś nietypowego. Kiedy gołym okiem przyglądał się obiektom widocznym na wieczornym niebie, jaśniejsza Wenus wydawała się większa niż Jowisz. Kiedy jednak słynny astronom używał lunety –. Jowisz był ewidentnie większy.

Dotychczas zjawisko to tłumaczono tzw. _ efektem irradiacji _. Uważano, że ma ono fizjologiczne podłoże związane z właściwościami siatkówki oka. Znajdują się na niej receptory rejestrujące m.in. natężenie światła. Założono, że podczas patrzenia na jasny kwadrat na ciemnym tle, pobudzeniu ulegają receptory na większej powierzchni siatkówki. Dzięki badaniom, które przeprowadził dr Jose-Manuel Alonso, neurobiolog z Uniwersytetu Nowojorskiego, wiemy, że to sprawka naszego mózgu, a nie oka.

Alonso użył elektrod, które rejestrowały pracę mózgu w obszarach odpowiedzialnych za przetwarzanie bodźców wzrokowych. Badanie prowadzono pokazując ciemne kształty na jasnym tle oraz jasne kształty na ciemnym tle ludziom, małpom i kotom. Badacze założyli też, że niektóre z neuronów (neurony oznaczone jako „ON”) ulegają aktywacji w odpowiedzi na jasne obiekty, a inna grupa komórek (neurony „OFF”) reaguje na obiekty ciemne. Po zarejestrowaniu pobudzenia podczas obserwowania kształtów okazało się, że neurony „OFF”. reagowały w przewidywalny, stabilny sposób na ciemne kształty. Wyraźne było też tym większe pobudzenie neuronów im większy był kontrast pomiędzy obiektem a tłem, na jakim się on znajdował. Z kolei komórki typu „ON” reagowały bardzo dużą aktywnością na wszystkie jasne obiekty, niezależnie od stopnia kontrastu.

Właśnie ta cecha ludzkiego mózgu stanowi klucz do zagadki Galileusza. Wenus, która znajduje się bliżej Ziemi, a więc „świeci”. jaśniej na tle ciemniejącego nieba wydaje się większa, choć w rzeczywistości o wiele większy jest Jowisz (dociera do nas mniej światła, które odbija ta druga planeta).

Dr Alonso uważa, że efekt ten to nasze ewolucyjne przystosowanie, które pomagało dostrzec drapieżne zwierzę w nocy, a jednocześnie nie tracić zbyt dużo energii na przetwarzanie wizualnej informacji o takim samym zwierzęciu zbliżającym się w dzień. Silna reakcja na światło może być również istotnym elementem w procesie kształtowania się widzenia, które ma miejsce u bardzo małych dzieci. Niewyraźnie widzące noworodki zdecydowanie lepiej niż kształty odróżniają światło i ciemność. Badania dr. Alonso pokazują też, że zjawiska, o które obwinialiśmy dotąd niedoskonałość ludzkiego oka (Galileusz uważał, że irradiacja to zakłócenia powstające na skutek nieprecyzyjnego działania soczewki oka), mogą mieć źródło w mózgu. To zupełnie nowy kontekst dla badań nad wadami ludzkiego wzroku –. np. krótkowzrocznością.

słk / osa / ab

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.