Grupa crackerów wypowiada wojnę branży bezpieczeństwa IT

Grupa crackerów wypowiada wojnę branży bezpieczeństwa IT15.07.2009 16:37
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Znów jest głośno o niesławnej grupie Anti-Sec. "Uważana przez niektórych specjalistów za niezastąpioną polityka pełnej jawności (Full Disclosure) w stosunku do usterek w zabezpieczeniach działa wyłącznie na korzyść producentów systemów i narzędzi z zakresu bezpieczeństwa"

Znów jest głośno o niesławnej grupie Anti-Sec. "Uważana przez niektórych specjalistów za niezastąpioną polityka pełnej jawności (Full Disclosure) w stosunku do usterek w zabezpieczeniach działa wyłącznie na korzyść producentów systemów i narzędzi z zakresu bezpieczeństwa" - uważają członkowie grupy, którzy na znak protestu włamali się w ubiegły weekend na strony amerykańskiego serwisu hostowania zdjęć - Imageshack. Całkowite ujawnienie informacji o danej luce, włącznie z publikacją exploitów służy wyłącznie do tworzenia atmosfery zagrożenia, w której ludzie są bardziej skłonni do kupowania firewalli, oprogramowania antywirusowego oraz zlecania audytów bezpieczeństwa, uważają członkowie Anti-Sec.

Grupa Anti-Sec już od wielu tygodni zaznacza swoją obecność przez dyskredytowanie witryn WWW. W serwisie Imageshack na wszystkich stronach ze zdjęciami zostało umieszczone przekierowanie do strony z manifestem napisanym przez włamywaczy. Kampania crackerów obrała sobie za cel serwisy takie jak astalavista.com, których operatorom zarzucają oszustwa takie jak wyłudzanie pieniędzy za usługi, które później nie są oferowane. Z uwagi na zaistniałe przypadki włamań pojawiła się też plotka, że grupa jest w posiadaniu exploita typu Zero Day dla OpenSSH.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

Ponadto w udostępnionym w serwisie Imageshack w formie zdjęcia dokumencie czytamy, że publikowanie exploitów to jedynie woda na młyn domorosłych crackerów, którzy próbują wykorzystywać je do nieuczciwych celów. Gdyby naprawdę chodziło o bezpieczeństwo, to nie publikowano by nawet celowo "osłabionych" kodów, które przydają się crackerom amatorom. Trzeba też pamiętać, że raz opublikowany szkodliwy kod szybko się rozprzestrzenia i wkrótce można go pobrać z rozmaitych miejsc.

W swoich zarzutach członkowie Anti-Sec mają sporo racji. Z jednej strony faktem jest, że obecnie większość poważnych specjalistów od zabezpieczeń stosuje zasadę Responsible Disclosure i publikuje jedynie same informacje o luce, bez exploitów, bądź też upublicznia te ostatnie dopiero w momencie, kiedy producent danego oprogramowania przygotuje łatę likwidującą zagrożenie. Jeśli jednak przyjrzymy się np. serwisowi z exploitami takiemu jak milw0rm.com, który właśnie wznowił działalność, to widać, że same exploity to w tej chwili ostatnia rzecz, na której brak można by było narzekać.

Grupa Anti-Sec chce wyeliminować politykę Full Disclosure. Jej członkowie zamierzają aktywnie przeciwdziałać określonym społecznościom, firmom i osobom. Celem ataków grupy można się stać, prowadząc choćby blog na temat bezpieczeństwa bądź też strony z exploitami.

Jakkolwiek poważnie można traktować tego rodzaju groźby, to z pewnością powinny one wywołać nową, pełną kontrowersji dyskusję na temat sensu publikowania exploitów i jego użyteczności dla bezpieczeństwa sieci.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.