Google chce powstrzymać Bunt Maszyn. Czy powinniśmy się obawiać sztucznej inteligencji?

Google chce powstrzymać Bunt Maszyn. Czy powinniśmy się obawiać sztucznej inteligencji?06.06.2016 09:23
Źródło zdjęć: © a

Sztuczna inteligencja to coś, nad czym Google i jego konkurencja intensywnie pracują. A co jeśli pisarze science-fiction mieli rację, a inteligentna maszyna będzie chciała się buntować? Google nie chce do tego dopuścić.

Google i badacze z uniwersytetu w Oxfordzie pracują nad narzędziami, które na życzenie człowieka wstrzymują pracę wybranych funkcji sztucznej inteligencji. Owe narzędzia uwzględniają metody na powstrzymanie buntu lub oporu ze strony AI, w jakiejkolwiek formie miałby się on nie objawić.

Sztuczna inteligencja wydaje się być aktualnie konikiem zarówno Google'a, jak i Microsoftu. Wielu filozofów i uczonych zadaje sobie jednak pytanie, czy to właściwa droga i czy przypadkiem nie niesie ona zbyt wielu niebezpieczeństw. Google jednak zachowuje środki ostrożności (lub pozwala nam w to wierzyć).

Niedawno pisaliśmy o kilku przypadkach, kiedy sztuczna inteligencja wymykała się spod kontroli. Z problemem niesforności AI borykał się np. Microsoft. Firma popuściła cugle, chcąc zaobserwować, czego nauczy się ich program od innych internautów. By nawiązać rozmowę z Tay wystarczyło wysłać tweeta lub wiadomość prywatną na @tayandyou na Twitterze. Internauci, a raczej - internetowe trolle - szybko zaczęli wykorzystywać system oparty na kluczowych słowach i "naiwność" algorytmu. W ciągu zaledwie doby Tay nauczyła się rasistowskich, seksistowskich i ksenofobicznych zachowań - m.in. twierdziła, że Hitler nie zrobił nic złego, a George Bush stoi za zamachem z 1. września. Oberwało się także konsoli Microsoftu - czatbot stwierdził, że PlayStation 4 jest lepsze i tańsze od Xbox One. Większość obraźliwych tweetów Microsoft szybko zdjął z profilu, a pod koniec dnia postanowił zawiesić pracę Tay do odwołania. To delikatny przykłąd tego, na co stać AI.

Czasy, w których inteligentne maszyny staną się rzeczywistością w końcu nadejdą. I jak się okazuje, nie wszyscy przyjmują tą perspektywę z entuzjazmem. Stephen Hawking wraz z innymi naukowcami: Stuartem Russelem, Frakiem Wilczekiem i Maxem Tegmarkiem ostrzegają na łamach brytyjskiego "The Independent": nie wiemy co się stanie, wraz z rozwojem sztucznej inteligencji.

Jakiś czas temu Hawking opowiadał o swoich obawach przed sztuczną inteligencją. - W przeciągu najbliższych stu lat komputery wyprzedzą ludzi pod względem inteligencji - powiedział Stephen Hawking na konferencji Zeitgeist. - Kiedy to się stanie, musimy się upewnić, że cele komputerów będą zbliżone do ludzkich. Nasza przyszłość to wyścig, który odbywa się pomiędzy rosnącą potęgą technologii i naszą wiedzą na temat korzystania z niej mądrze - dodał wybitny fizyk.

Nawet jeśli sztuczna inteligencja nie wyewoluuje w kierunku, który zagroziłby ludzkości, Hawking oraz inni naukowcy chcieliby już teraz zacząć dialog publiczny na temat badań związanych ze sztuczną inteligencją. W USA już ponad 10. startupów zajmuje się tworzeniem technologii opartej na AI - Hawking chciałby po prostu ustalić jasne zasady współpracy pomiędzy ludzką i sztuczną inteligencją.

słk
WP / chip

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Kamerka samochodowa za 99 zł z Biedronki

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.