Google chce pierścionków zamiast haseł

Google chce pierścionków zamiast haseł22.01.2013 10:37
Źródło zdjęć: © Google

Zmorą ostatniego roku były ataki phishingowe, kończące się wyłudzeniem hasła do naszego konta e-mail, facebooka, czy banku

Niemal każdy posiada dzisiaj konto w banku, e-maila, profil na Facebooku, Twitterze itd. Najsłabszym ogniwem w zabezpieczaniu dostępu do tych wszystkich usług jesteśmy my sami. Specjaliści doradzają, by tworzyć bezpieczne, skomplikowane hasła, by nie korzystać z tego samego hasła do różnych serwisów i by zmieniać je regularnie. Spełnienie tych wymagań to jednak marzenie ściętej głowy. Większość z nas nie będzie zapamiętywać dziesiątek trudnych haseł, a tym bardziej zmieniać je dostatecznie często, by nasze dane były całkowicie bezpieczne.

Jesteśmy najsłabszym ogniwem

Co gorsza, nawet jeśli posiadamy bezpieczne, skomplikowane hasło nie jesteśmy bezpieczni. Przestępcy coraz częściej stosują tzw. ataki phishingowe, które pozwalają je wyłudzić. Atak taki polega najczęściej na podmianie strony naszego banku lub logowania do poczty i wysłaniu nam linka do takiej fałszywej witryny, otoczonego jakąś wiarygodną historią, która ma nas skłonić do kliknięcia w podesłane łącze. Gdy zalogujemy się na fałszywej stronie, myśląc że odwiedzamy nasz bank albo pocztę, w rzeczywistości zdradzamy przestępcom hasło do prawdziwej usługi.

Google ma rozwiązanie

Inżynierowie Google znaleźli rozwiązanie powyższego problemu, które ma całkowicie zmienić sposób bezpiecznego korzystania z internetu. Jak donosi magazyn Wired, Google chce wprowadzić powszechne uwierzytelnianie dwuskładnikowe. Ma ono polegać na zastosowaniu specjalnego tokena kryptograficznego Yubico. Niewielkie urządzenie musielibyśmy podłączyć do portu USB w komputerze, by móc zalogować się do poszczególnych usług. W ten sposób samo zdobycie naszego hasła, bez posiadania tokena, nie pozwoliłoby przestępcom na włamanie.

Podobne metoda uwierzytelniania są już stosowane przez niektóre banki, również Facebook i samo Google umożliwiają włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego przez podanie tradycyjnego hasła i drugiego, wysłanego SMS-em na nasz telefon. Pomysłodawcy nowej metody zabezpieczania dostępu mają świadomość, że ich pomysł przyjmie się tylko, jeśli uda się go dostatecznie spopularyzować. Ponieważ logowanie za pomocą tokena byłoby możliwe tylko przy korzystaniu ze zgodnej z nim przeglądarki, stworzono już specjalny otwarty protokół do implementacji przez twórców przeglądarek internetowych. Oczywiście w Google Chrome to rozwiązanie zostało już wdrożone.

W przyszłości ma być wygodnie i bezprzewodowo

Oczywistym problemem nowego rozwiązania jest również jego wygoda. Przed każdym logowaniem z danego urządzenia, musielibyśmy podłączać token do portu USB, o ile znajdziemy jeszcze jakiś nie zajęty przez drukarkę, mysz, klawiaturę i dysk USB. Dodatkowo, niewielki gadżet bardzo łatwo zgubić. Również o tym pomyśleli pomysłodawcy z Google i sugerują, że w przyszłości klucz mógłby być przesyłany do komputera bezprzewodowo z naszego telefonu albo nawet pierścionka.

Na razie wdrożenie nowego sposobu logowania to pieśń przyszłości, ale z pewnością problem bezpiecznego dostępu do rosnącej liczby internetowych usług nie może już dużo dłużej czekać na rozwiązanie. Tymczasem radzimy włączyć dwupoziomowe uwierzytelnianie na Facebooku i w Gmailu - wymusi to wpisanie hasła SMS przy każdorazowym logowaniu z nowego urządzenia. SMS-a dostaniemy jednak tylko raz dla każdej nowej maszyny.

Źródło: Wired

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.