Nieco ponad rok temu w warszawskim Forcie Wola zostało uruchomione pierwsze w Polsce kino 5D Extreme. Podczas seansu, trójwymiarowy obraz wzbogacony zostaje o dodatkowe efekty...
Nieco ponad rok temu w warszawskim Forcie Wola zostało uruchomione pierwsze w Polsce kino 5D Extreme. Podczas seansu, trójwymiarowy obraz wzbogacony zostaje o dodatkowe efekty stymulujące zmysły dotyku i węchu. Widzowie zasiadają w ruchomych fotelach wyposażonych w urządzenia emitujące zapachy, a także imitujące m.in. podmuchy wiatru, opadające krople wody czy łaskotanie po nogach. Rozwiązania te mają sprawić, że wyświetlany film stanie się jeszcze bardziej realistyczny.
Na przestrzeni ostatnich miesięcy w Polsce powstało kilka nowych kin 5D, a w planach są już kolejne lokalizacje. Technologia ta jest na tyle ciekawa, że powoli producenci gadżetów próbują wprowadzać ją do naszych domów. Na tegorocznych, międzynarodowych targach elektroniki użytkowej CES 201. firma Scent Sciences zaprezentowała odtwarzacz zapachów ScentScape.
ScentScape to niewielkich rozmiarów urządzenie USB, które emituje zapachy podczas domowej rozrywki. Gadżet jest kompatybilny z komputerami PC i konsolami. Wrażeniami można cieszyć się podczas grania w gry komputerowe czy odtwarzania filmów.
Wystarczy skorzystać z aplikacji ScentEditor, która umożliwi dodanie efektów do wybranych przez nas scen. Podczas targów CES 201. pokazywano prezentację przedstawiającą cynamonową bułkę - w kilka sekund pomieszczenie wypełniło się aromatem świeżego pieczywa z cynamonem.
ScentScape oferuje 2. podstawowych zapachów, m.in. lasu sosnowego, oceanu, kwiatów, czekolady i dymu. Jeden kartridż zapewnia nawet 200 godzin użytkowania. Warto dodać, że użytkownik ma możliwość zmiany intensywności generowanego zapachu.
Gadżet będzie kosztował 69,99 USD. Za oprogramowanie ScentEditor umożliwiające dodawanie zapachowych efektów do klipów wideo trzeba będzie zapłacić dodatkowe 19,99 USD.