FBI gromadzi dane o życiu obywateli i obcokrajowców

FBI gromadzi dane o życiu obywateli i obcokrajowców25.09.2009 14:13
Źródło zdjęć: © heise-online

W ramach walki z terroryzmem FBI pracuje obecnie nad zakrojonymi na szeroką skalę projektami pozyskiwania danych (data mining) przypominających system Total Information Awareness Pentagonu, któremu Kongres USA ostatecznie zakręcił kurek z pieniędzmi w 2003 roku

Takie wnioski płyną z dokumentów rządu USA, które amerykański magazyn "Wired" uzyskał na podstawie obowiązującej w USA ustawy o dostępie do informacji publicznej (Freedom of Information Act, FOIA).

W Crystal City na przedmieściach Waszyngtonu, w ośrodku National Security Branch Analysis Center (NSAC), znajduje się licząca 1,5 miliarda rekordów baza danych obywateli USA i obcokrajowców. Informacje tam zgromadzone pochodzą ze źródeł państwowych i od firm. System ten ma działać jak metawyszukiwarka, która potrafi przeprowadzać analizy wzorów i powiązań między rekordami. System jest określany jako "szwajcarski scyzoryk" służący do przeszukiwania ogromnych ilości danych.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

Poza informacjami o pasażerach i transakcjach finansowych, które agencje rządowe USA uzyskują między innymi od UE na potrzeby walki z terroryzmem, rejestr NSAC ma zawierać między innymi 5. tysięcy rekordów o klientach sieci moteli Wyndham Worldwide. Do tej ostatniej należą hotele sieci Ramada Inn, Days Inn, Super 8 i Howard Johnson. W bazie znalazły się także informacje o klientach sieci wypożyczalni samochodów Avis, a także wyciągi z kart kredytowych klientów domów handlowych Sears. W bazie zintegrowano kolejne 500 000 nazwisk z ogólnej amerykańskiej listy podejrzanych o terroryzm, katalogi aktywnych pilotów i prawie trzy miliony rekordów o osobach, które mają pozwolenie na przewożenie materiałów niebezpiecznych.

W bazie są także zapisy podsłuchanych rozmów telefonicznych i e-maile. Większą część bazy danych z około 20. milionami rekordów stanowią informacje pochodzące z komercyjnych firm zajmujących się obrotem danymi, takich jak Acxiom czy Choicepoint. Często z dokumentów można się domyślić, czy firmy udostępniły dane FBI dobrowolnie, czy też śledczy uzyskali je na podstawie kontrowersyjnych uprawnień do uzyskiwania informacji za pomocą tak zwanych National Security Letters (NSL) bez zgody sądu.

Według "Wired" NSAC łączy w sobie bazę danych Foreign Terrorist Tracking Task Force, za pomocą której prowadzi się np. szczególnie intensywną kontrolę uczniów szkół nauki pilotażu, z obszernym systemem Investigative Data Warehouse (IDW). O tym ostatnim zrobiło się głośno jeszcze maju za sprawą organizacji Electronic Frontier Foundation (EFF). Wtedy mówiono o około miliardzie dokumentów, które można było przeszukiwać za pomocą zestawu funkcji określanego mianem über-Google.

Rzecznik organizacji obywatelskiej zauważył, że rząd w dalszym ciągu przeznacza wielkie sumy na technologię, której efektywność nie została potwierdzona. O wiele bardziej prawdopodobne jest to, że w wyniku działania wspomnianych systemów śledczy będą wychwytywać fałszywe korelacje i niepotrzebnie obserwować życie niewinnych obywateli albo ingerować w ich swobody. Organizacja domaga się, aby NSAC i inne projekty typu data mining prowadzone przez amerykańskie agencje bezpieczeństwa przed zapewnieniem im środków na dalsze funkcjonowanie zostały objęte ścisłą kontrolą parlamentu i opinii publicznej. Na razie centrum analityczne FBI nie rości sobie takich praw do wszechwiedzy, jakie chciał uzyskać projekt TIA. To jednak może ulec zmianie, jeżeli agencja śledcza będzie pozyskiwać jeszcze więcej danych i zwiększy się jej apetyt na kolejne źródła, z których chciałaby czerpać informacje.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.