Fałszywe Gadu Gadu wyłudza pieniądze!

Fałszywe Gadu Gadu wyłudza pieniądze!01.04.2010 14:57
Źródło zdjęć: © AVG

Cyberoszuści wciąż atakują, tym razem ofiarą padł najczęściej instalowany w Polsce komunikator Gadu-Gadu 10. Wczoraj specjaliści firmy CORE, dystrybutora oprogramowania antywirusowego AVG Technologies wpadli na trop nielegalnego instalatora najbardziej popularnego polskiego komunikatora. Ofiarą naciągaczy mogło paść nawet parę tysięcy nieświadomych zagrożenia użytkowników internetu.

Działalność cyberprzestępców, oszustów oraz zwyczajnych e-naciągaczy nie zna granic, przekonaliśmy się o tym kolejny raz wczoraj. Za cel ataku została obrana tym razem polska aplikacja Gadu-Gadu 10. przestępcy umieścili w sieci fałszywą wersję instalatora programu, będącą wręcz książkowym przykładem phishingu – czyli elektronicznego wyłudzenia pieniędzy.

Podejrzany plik instalacyjny Gadu-Gadu przesłaliśmy do centrali AVG Technologies, dzisiaj w godzinach porannych nasze podejrzenia się potwierdziły –. mówi Arkadiusz Zakrzewski, Specjalista pomocy technicznej AVG.PL. Samo wyłudzenie to jeszcze nie koniec atrakcji wraz z utratą gotówki otrzymujemy infekcję komputera gratis. Fałszywy plik instalacyjny Gadu-Gadu został zainfekowany nową odmianą konia trojańskiego Downloader.Generic.BLSS. Aktualizacja baz wirusów AVG została już przeprowadzona i nowa odmiana jest już wykrywana w bazie sygnatur AVG - dodaje.

Jak przyznaje A. Zakrzewski u niedoświadczonego użytkownika fałszywy instalator może nie wywołać podejrzeń, jest napisany poprawnie i opatrzony logo aplikacji, której się spodziewamy. Podstawowa różnica tkwi w tym, że oryginalne Gadu-Gadu jest narzędziem bezpłatnym, a plik instalacyjny, który został wykryty w sieci żądał wysłania dwóch smsów na numer Premium (7,32zł brutto) zarejestrowany w Chile, w celu dokończenia instalacji. Celem smsa jest niestety tylko i wyłącznie wyłudzenie od nas pieniędzy.

W pierwszej wiadomości odpowiedzi otrzymujemy informację, że jeszcze tylko jeden sms dzieli nas od otrzymania naszego kodu. Po wysłaniu ponownego smsa otrzymujemy sześciocyfrowy kod do instalacji Gadu-Gadu 10. Kod jest sprawdzany online i połączenie jest nawiązywane przez proces instalatora z adresem IP 195.78.228.246:80. Pod tym adresem znajduje się strona zarejestrowana w hiszpańskiej Sewilli. Jest to panel operatora firmy świadczącej usługi płatności smsem. W przypadku prób wprowadzenia fałszywego kodu program wyświetla komunikat, że podany kod jest nieprawidłowy. Jeśli spróbujemy instalacji bez aktywnego połączenia z Internetem lub zablokujemy proces instalatora zaporą to ujrzymy komunikat:

Źródło zdjęć: © (fot. AVG)
Źródło zdjęć: © (fot. AVG)

Tu już widać problemy z tłumaczeniem –. brak polskich znaków, tylko jeden wyraz zawiera jakby przypadkowo wprowadzoną literkę „ó”. Ewidentnie ktoś się nie przyłożył do tłumaczenia okienek komunikatów. Dlaczego do tłumaczenia? Po wydobyciu plików źródłowych specjaliści firmy CORE znaleźli obcojezyczną grafikę:

Źródło zdjęć: © (fot. AVG)
Źródło zdjęć: © (fot. AVG)

Ktoś odpowiedzialny za stworzenie polskiej wersji oszustwa nie przyłożył się również do posprzątania po oryginalnej wersji. W oryginale wyłudzane były pieniądze na koszt instalacji Windows Live Messenger w Hiszpanii, Chile, Argentynie, Ekwadorze wnioskując z ikonek flag umieszczonych obok opisu procedury –. również 2 smsy o określonej treści tylko na inny numer usługi Premium.

W stopce instalatora na etapie wprowadzenia kodu otrzymanego w odpowiedzi na dwa smsy widzimy adres strony www.libelasms.com –. to zarejestrowany w Chile operator sieci komórkowej. Po podaniu poprawnego kodu instalacyjnego w oknie fałszywego instalatora ten kończy pracę uruchamiając prawdziwy instalator komunikatora Gadu Gadu 10.

Oszustwo jest dość proste i szyte grubymi nićmi niestety osoby niedoświadczone mogą paść ofiarą i stracić nieco ponad 14zł, przy okazji infekując swój system nową odmianą konia trojańskiego.

Zastanawiające są poprawne treści smsów otrzymywanych z numeru Premium oraz wymóg współpracy z polskimi operatorami sieci komórkowych.

Dzisiaj wiemy już, że fałszywy instalator komunikatora Gadu-Gadu to tylko wierzchołek międzynarodowego oszustwa, oszuści działają na dużo większą skalę, a ich ofiarami padły światowe marki z branży IT! Podążając po śladach fałszywego Gadu-Gadu odkryto, że na tym samym serwerze istnieją dziesiątki plików z podrobionymi aplikacjami.

Wyłudzenia dotyczą MS Internet Explorer 8. Media Playera, OpenOffice, przeglądarek Firefox, Opera, Chrome, Safari, aplikacji WinRAR, międzynarodowych komunikatorów internetowych jak MSN, Skype, ICQ, Yahoo Messenger czy nawet gry sieciowej CounterStrike – te dotyczą zagranicznej próby oszustwa - pisze na swoim blogu Arkadiusz Zakrzewski, Specjalista pomocy technicznej w CORE. Oszuści starali się bardzo wiarygodnie przygotowywać swoje pliki i na przykład zachowana jest oryginalna forma nazewnictwa pakietów instalacyjnych – dodaje.

Na tym nie koniec, oszuści bazując na chęci zabezpieczenia się użytkowników Internetu za pomocą programów antywirusowych, podpieli się także pod programy zabezpieczające. Fałszywe wersje to między innymi Kaspersky 9.0. Norton 2010, MS Security Essentials, Avira 9, Avast 4.8, ClamAV czy nawet AVG 9.0.

Kolejny raz okazało się, że przestępcy bazują na małej świadomości społecznej zagrożeń płynących z Internetu –. przyznaje Arkadiusz Zakrzewski. Z drugiej strony oszuści sprawnie wykorzystali chęć ludzi do zabezpieczenia swojego komputera wykorzystując do swojego procederu pliki największych producentów oprogramowania antywirusowego. Wyłudzenie może dotyczyć już nie tysięcy, ale milionów użytkowników Internetu – podkreśla.

Cała procedura instalacji wykrytego przestępstwa wygląda identycznie jak w przypadku wspomnianego wcześniej fałszywego GG, zmieniła się tylko treść SMSa jaką trzeba wysłać –. zamiast MSG tym razem AVA.

Poniżej jeszcze jeden zrzut ekranu z widokiem kilku innych aplikacji, które padły ofiarami oszustów:

Źródło zdjęć: © (fot. AVG)
Źródło zdjęć: © (fot. AVG)

Wszystkie strony są zarejestrowane przez rejestratora domen z Chile. Na te same dane zarejestrowane jest aktualnie 135 aktywnych domen! Wynika z tego, że oszustwo ma ogromną skalę. Do jednego adresu IP podłączonych jest 19 witryn – doszukując się głębiej kolejnych adresów IP powinniśmy być w stanie ustalić kompletną listę oszukańczych witryn z aplikacjami. Serwery na jakich znajdują się strony internetowe korzystają z adresów IP zarejestrowanych w Hiszpanii.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.