Doszło do ataku na Biały Dom? Ta broń budzi przerażenie

Doszło do ataku na Biały Dom? Ta broń budzi przerażenie30.04.2021 13:06
Biały Dom
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Federalne agencje w USA badają sprawę "niewidzialnych ataków", które mogły zostać przeprowadzone w ścisłej okolicy rezydencji prezydenckiej. To nie pierwszy raz, gdy takowe się pojawiają.

CNN donosi, że m.in. Pentagon bada kwestię "ataku energetycznego", nazywanego także "niewidzialnym" i "sonicznym".

Do dwóch takich incydentów miało dojść w ostatnich miesiącach, ale dopiero w kwietniu służby poinformowały o nich senat oraz HASC, zwierzchnika Departamentu Obrony. W jednym z nich ucierpiał pracownik CIA, Marc Polymeropoulos, który niedługo potem musiał przejść na emeryturę i zdiagnozowano u niego tzw. urazowe uszkodzenie mózgu.

O tajemniczej broni zrobiło się głośno w 2017 roku, gdy opisano przypadek możliwego ataku na dyplomatów na Kubie. Sprawą potwierdziła amerykańska administracja po otrzymania ponad 20 świadectw od swoich urzędników.

Osoby, które miały być zaatakowane bronią dźwiękową, skarżyły się na utratę słuchu, zawroty i ból głowy, problemy z koncentracją, zaburzenia widzenia. Właśnie z tymi przypadkami amerykańskie służby federalne połączyły sytuacje dotyczące bezpośredniej okolicy Białego Domu.

Sytuacja jest o tyle tajemnicza, że wciąż nie istnieją publiczne informacje o tym, jak taka broń miałaby wyglądać i działać. Zdaniem Chrisa Millera, byłego ministra obrony z czasów kadencji Trumpa, CIA i Departament Stanu nie przykładały się odpowiednio mocno do wyjaśnienia tej zagadki. Sprawy przybrały na tempie dopiero w grudniu 2020 roku, gdy Centralna Agencja Wywiadowcza powołała odpowiednią grupę zadaniową.

Z kolei raport narodowej akademii nauk Stanów Zjednoczonych z marca 2021 roku opisuje, że domniemany atak mógł być efektem "kierowanej, pulsującej energii o częstotliwości radiowej", choć nie przesądza, co mogło być źródłem.

Przedstawiciel Białego Domu poinformował, że będą ściśle współpracować z ministerstwami i agencjami federalnymi, by wyjaśnić, skąd wzięły się "niewyjaśnione przypadki uszczerbku na zdrowiu i zapewnić bezpieczeństwo Amerykanom, służącym krajowi na całym świecie". Szczegóły sprawy nie będą jednak na razie podawane do informacji publicznej.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.