"Demoniczna" cząstka w fizyce. Odkryto ją po dziesięcioleciach

"Demoniczna" cząstka w fizyce. Odkryto ją po dziesięcioleciach12.08.2023 14:13
Metaforyczne przedstawienie świata kwazicząsteczek. Dostrzegacie demona?
Źródło zdjęć: © Bing Image Creator

Dzięki nowym badaniom nad właściwościami nadprzewodników udało się namierzyć kwazicząsteczkę, której fizycy poszukiwali od dziesięcioleci. Cząsteczka z grupy plazmonów, zwana Demonem Pinesa zyskała swoją nazwę nie bez przyczyny, gdyż jest chyba najdziwniejszym tworem swojego rodzaju.

Plazmony powstają w wyniku kwantowania (czyli zmiany reguł z klasycznej mechaniki na zasady mechaniki kwantowej) oscylacji plazmy. Porównać je można do innych kwazicząsteczek, na przykład słynnych fotonów (oscylacji elektromagnetycznych) i nieco mniej słynnych fononów (oscylacji mechanicznych drgań). Plazmony mogą oddziaływać razem z fotonami, by wytworzyć inne kwazicząsteczki, zwane polarytonami. W najogólniejszym stwierdzeniu zaś kwazicząsteczki nie są wcale cząsteczkami, ale wygodniej nam o nich mówić i je rozumieć, kiedy przedstawiamy je sobie jako cząsteczki.

Demoniczna kwazicząstka

Był rok 1956, kiedy fizyk teoretyczny David Pines odkrył, że w odpowiednich warunkach elektrony w ciałach stałych mogą zachowywać się zupełnie inaczej niż one same. Elektron posiada ujemny ładunek elektryczny i niewielką masę, jednak po wejściu w odpowiednią interakcję tworzy kwazicząstkę, która nie ma masy, ładunku elektrycznego ani w żaden sposób nie oddziałuje ze światłem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pines był pewien, że kwazicząstka tam jest i istnieje, jednak nie potrafił jej w żaden sposób wykryć. Ta właściwość przyczyniła się do nadania odkrytemu tworowi miana demona. Mitologiczna istota nadprzyrodzona stojąca wpół drogi pomiędzy bogami a ludźmi, często niewidzialna, aczkolwiek wywierająca wpływ na otoczenie, wydawała się idealną nazwą dla czegoś, co było, lecz nie można było tego zobaczyć.

Demon upolowany przypadkiem

Demona Pinesa udało się zaobserwować właściwie przez przypadek. Zespół badaczy zajmował się metalicznym rutenianem strontu, który wykazuje duże podobieństwo do nadprzewodników wysokotemperaturowych. Jako że zjawisko nadprzewodnictwa nie jest zbyt dobrze zbadane, materiał ten rozważano jako możliwy nadprzewodnik działający w temperaturze pokojowej. Badanie polegało na strzelaniu elektronami do wysokiej jakości próbek metalu, co pozwoliło uczonym na zbadanie plazmonów tworzących się wewnątrz materiału. Przełomem okazał się fakt, że jeden z powstałych plazmonów zdawał się nie posiadać zupełnie żadnej masy.

Możliwość, że odkryli właśnie Demona Pinesa, najpierw pojawiła się w zespole jako żart, jednak później, kiedy zaczęto wykluczać inne możliwości, główny autor badania doktor Ali Husain zaczął podejrzewać, że naprawdę upolował demona.

Naukowcy nie byli pewni, czy rutenian strontu w ogóle mógł wytworzyć demona, więc podjęli się wielu mikroskopowych obliczeń, by zrozumieć, co właśnie się wydarzyło. Odkryli cząstkę składającą się z dwóch pasm elektronów oscylujących poza fazą, niemal idealnie odpowiadających swoimi właściwościami tym opisanym przez Pinesa. Uczeni twierdzą, że swój sukces zawdzięczają temu, że szukali przy pomocy niestandardowej metody w miejscu dotąd bardzo nieznacznie zbadanym.

Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.