Czy rok 2011 będzie bezpieczny?

Czy rok 2011 będzie bezpieczny?28.12.2010 11:51
Źródło zdjęć: © Jupiter Images

Koniec roku skłania do podsumowań i prognozowania wydarzeń następnych 12 miesięcy. Rok kończący pierwszą dekadę XXI wieku przyniósł wiele nowych zagrożeń bezpieczeństwa IT, ale i rozwiązań technologicznych, które mogą wytyczyć trendy rozwoju zabezpieczeń teleinformatycznych na najbliższych kilka lat

Koniec roku skłania do podsumowań i prognozowania wydarzeń następnych 12 miesięcy. Rok kończący pierwszą dekadę XXI wieku przyniósł wiele nowych zagrożeń bezpieczeństwa IT, ale i rozwiązań technologicznych, które mogą wytyczyć trendy rozwoju zabezpieczeń teleinformatycznych na najbliższych kilka lat.

Z całą pewnością rok 201. zostanie zapamiętany jako czas odkrycia i opisania wirusa Stuxnet. To zagrożenie było wyjątkowe nie ze względu na szeroką dystrybucję, ale jego wysoką specjalizację. Cyberprzestępcy pokazali bowiem, że są w stanie przejąć kontrolę nad infrastrukturą krytyczną wybranego państwa - nawet nad elektrownią atomową. Unikalną cechą tego zagrożenia jest fakt, że jako jedyne wykorzystywało ono dwie podatności, tzw. „dnia zerowego” jednocześnie. Wykrycie Stuxneta należy potraktować jako znak ostrzegawczy, a zarazem wytyczenie kierunku w jakim zmierzamy - cyberterroryzm nabiera realnych kształtów. Drugie z wartych zapamiętania zagrożeń to Hydraq (znany również pod nazwą Aurora). Wysoko wyspecjalizowane narzędzie, służyło do śledzenia konkretnych organizacji i wykradania poufnych danych poprzez nieujawnione do tej pory luki w oprogramowaniu.

Phishing - częściej i skuteczniej

Mówiąc o 201. roku, nie można pominąć Zeusa - zestawu narzędzi odpowiedzialnego za bardzo dużą liczbę zagrożeń oraz sfałszowanie stron instytucji finansowych. Prostota obsługi oraz wsparcie techniczne świadczone przez cyberprzestępców spowodowały, że nawet mniej zaawansowani użytkownicy mogli z niego korzystać.

Kolejny rok będzie prawdopodobnie stać pod znakiem wzrostu tego typu narzędzi - w tym phishingowych - a także ich rozprzestrzeniania za pomocą wiadomości spam. Co za tym idzie, rozrastać się będzie największe źródło ich dystrybucji - sieci botnetów, czyli grupy komputerów, nad którymi cyberprzestępcy zdalnie przejmują kontrolę.

Klony Stuxneta już w 2011 r.?

Niewykluczone, że w przyszłym roku pojawi się więcej podobnych ataków do Stuxnetu - co prawda o mniejszej skali rażenia, ale większej specjalizacji i o konkretnych celach, np. wyłudzenia informacji bądź szantażowania dużych i cenionych instytucji. Dodatkowo, wraz z rozwojem infrastruktury, urządzenia mobilne w firmach staną się łakomym kąskiem dla przestępców - chodzi tu przede wszystkim o telefony i komputery przenośne, ale również o tablety i czytniki e-booków.

Wszyscy w chmurze

Z punktu widzenia przedsiębiorstw możemy spodziewać się w 201. r. wzrostu inwestycji w takie inicjatywy technologiczne jak bezpieczeństwo mobilne, szyfrowanie, tworzenie kopii zapasowych oraz archiwizacja - wszystkie one bowiem pozwalają efektywniej chronić informacje. Wyzwaniem będą popularne dziś trendy, jak wirtualizacja i cloud computing. Ich szybka popularyzacja, fragmentaryczne wdrożenia i brak standaryzacji ujawnią problemy z zabezpieczeniami tych środowisk.

W 201. roku organizacje, nadal dysponujące ograniczonymi zasobami, będą zmagały się z bardziej inteligentnymi i specyficznymi zagrożeniami, więc działy IT zostaną zmuszone do rozwiązywania problemów w bardziej strategiczny i innowacyjny sposób. Oprogramowanie pozostanie motorem innowacyjności, ale 2011 rok przyniesie nowe modele dostarczania w reakcji na potrzebę uproszczenia operacji IT. Cloud computing, usługi i urządzenia hostingowe to przykłady coraz atrakcyjniejszych modeli dostarczania, które zmienią krajobraz dzisiejszego centrum danych, oferując organizacjom elastyczność i łatwość wdrażania.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

Organizacje wykorzystają chmury publiczne i prywatne, które w nadchodzącym roku staną się szeroko dostępne. Pojawią się narzędzia do zarządzania tymi nowymi, złożonymi środowiskami pamięci masowej, które pomogą administratorom IT lepiej rozumieć i gromadzić informacje o nieustrukturyzowanych danych. Dzięki temu działy IT w pełni wykorzystają zalety chmury i będą mogły tworzyć inteligentne raporty dla kierownictwa. Choć klienci decydują się na korzystanie z chmurowych usług wymiany wiadomości, to wciąż przekonują się, że mogą bardziej ograniczyć koszty procesu wyszukiwania danych w archiwach, przechowując je we własnych systemach. Taki hybrydowy model archiwizacji pozwala używać hostowanych usług wymiany wiadomości, nie rezygnując z samodzielnego zarządzania archiwami.

Przeprowadzona na zlecenie firmy Symantec 6. edycja ankiety dotyczącej odzyskiwania systemów po awarii (ang. „Distaster Recovery Survey”) pokazała jednak, że zdaniem menedżerów IT z 18 krajów świata, wirtualizacja i cloud computing komplikują usuwanie skutków awarii systemów. Niemal połowa (44 proc.) danych w systemach wirtualnych nie jest regularnie dołączana do systemu tworzenia kopii zapasowych, a tylko jeden na pięciu respondentów używa technologii replikacji i przełączania awaryjnego w celu ochrony środowisk wirtualnych. Respondenci zaznaczyli też, że 60 proc. serwerów wirtualnych nie jest objętych bieżącymi planami usuwania skutków awarii.

Media społecznościowe

W 201. roku media społecznościowe nadal będą zmieniać sposób, w jaki ze sobą współpracujemy. Działy IT będą musiały również znaleźć sposób na ochronę i zarządzanie związanymi z nimi niestandardowymi aplikacjami, aby umożliwić odzyskiwanie i odkrywanie informacji biznesowych przekazywanych tymi kanałami. Archiwizacja mediów społecznościowych nabierze znaczenia w miarę, jak firmy zaczną korzystać z nich na szerszą skalę, jednocześnie zachowując archiwizację jako środek kontroli w celu ograniczenia ryzyka informacyjnego.

_ Maciej Iwanicki Autor jest inżynierem systemowym w firmie Symantec Polska, gdzie pracuje od 2007 roku. Zajmuje się przede wszystkim kwestią bezpieczeństwa serwerów oraz stacji końcowych, zabezpieczeniami antyspamowymi oraz rozwiązaniami dla ochrony danych przed wyciekiem. _

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.