Czy Anonymous zniszczy internet?

Czy Anonymous zniszczy internet?21.02.2012 12:48
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Zapowiadany przez Anonymous atak na główne serwery internetu - serwery DNS jest mało prawdopodobny, ze względu na ich rozproszoną infrastrukturę, szczelną ochronę i szkody jakie przyniósłby samym atakującym - twierdzą eksperci bezpieczeństwa - poinformował magazyn Computerworld.

Serwery DNS (ang. Domain Name System, system nazw domenowych) to serwery podstawowej struktury internetu. Obsługują one protokół komunikacyjny i usługę o tej samej nazwie, zapewniające zamianę adresów znanych użytkownikom internetu na adresy maszynowe, zrozumiałe dla urządzeń pracujących w sieci komputerowej czyli adresy IP. Adresy DNS zawierają rozdzielone kropkami nazwy domen internetowych, co umożliwia budowanie porządkującej internet hierarchii nazw.

Cały system DNS opiera się na 1. głównych serwerach tzw. root servers, rozrzuconych po różnych kontynentach. Posiadają one nazwy od a.root-servers.net do m.root-servers.net. Mają one swoje kopie np. serwer k.root-servers.net, zarządzany przez organizację RIPE NCC, umieszczony jest w Amsterdamie, Londynie, Tokio, Delhi oraz Miami.

  1. lutego pojawiło się ostrzeżenie od Anonymous, iż 31 marca br. rozpoczną akcję „Operation Global Blackout", której głównym celem będzie wyłączenie serwerów DNS. Atak ten ma być protestem przeciwko „naszym nieodpowiedzialnym politykom i ukochanym bankierom, którzy głodzą świat, jedynie dla własnej sadystycznej przyjemności”.

Grupa, która podpisała się pod ostrzeżeniem stwierdziła iż buduje narzędzie o nazwie "Reflective DNS Amplification DDOS", które pozwoli na zasypanie żądaniami usługi serwerów głównych DNS poprzez inne serwery DNS w ramach ataku DDOS.

Atak ten polega na zablokowaniu serwera żądaniami usług z wielu setek bądź nawet tysięcy komputerów w jednym czasie. Do każdego żądania serwer musi przedzielić własne zasoby (pasmo sieciowe, czas i moc procesora, pamięć) co w końcu powoduje ich wyczerpanie i w konsekwencji zawieszenie usługi czyli pracy serwera.

Jak jednak powiedział Computerworld Robert Graham, prezes i szef ds. technologii zajmującej się bezpieczeństwem ruchu internetowego firmy Errata Security, taki atak na główne serwery DNS będzie bardzo trudno Anonymous przeprowadzić. „Może osiągną kilka głównych serwerów DNS, ale nieprawdopodobne jest, aby udało się wyłączyć wszystkie" - dodał.

Graham uważa, że nawet udany atak na jeden 1. serwerów głównych DNS nie oznacza, iż można będzie zaatakować następnych 12 serwerów. Poza tym, serwery te mają liczne kopie na całym świecie i ruch zostanie przełączony w razie zmasowanego ataku do takich właśnie kopii zawierających te same dane, co atakowany serwer. Serwerów-kopii jest według specjalistów ds. bezpieczeństwa informatycznego „setki” na wszystkich kontynentach, a ich dokładna lokalizacja nie jest znana. Ma to zapewniać elastyczność działania DNS.

Dodatkowo wielkie firmy dostępu do Internetu same przechowują dane z DNS, często przez dzień lub dwa i dopiero potem je odnawiają, pobierając nowe. Czas ten można ustawiać na serwerach i w związku tym nawet jeśli jakiś serwer główny zostanie wyłączony, takie kopie danych w firmach dostępu spowodują, że ruch internetowy przez nie wiodący nie zostanie od razu zatrzymany.

Na koniec, serwery DNS są starannie chronione. Nawet w przypadku udanego ataku na serwer główny przerwa nie będzie trwała dłużej niż kilka minut, bowiem podejrzany ruch internetowy zostanie zablokowany. Zdaniem Grahama dodatkowo atak taki byłby „bezsensowny”. bowiem sympatycy Anonymous to często sami „fanatyczni internauci”, którzy źle zareagowaliby na niemożność dostępu do ulubionego medium.
Zadbaj o bezpieczeństwo swojego dziecka w sieci! Antywirus z kontrolą rodzicielską w dobrej cenie! Sprawdź!

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.