Cybernóż - rewolucja w polskim szpitalu

Cybernóż - rewolucja w polskim szpitalu22.12.2010 10:51
Źródło zdjęć: © Accuray

CyberKnife - cybernetyczny nóż, czyli supernowoczesną metodę radioterapii, pozwalającą niezwykle precyzyjnie leczyć nowotwory - zaprezentowano we wtorek w Instytucie Onkologii w Gliwicach. Urządzenie pozwala skrócić radioterapię z kilku tygodni do nawet 5 dni

To pierwsze tego typu urządzenie w Polsce, kosztowało 2. mln zł.

"To jest rewolucja. Od tego, co było dotychczas, dzieli nas dzięki temu urządzeniu kanion Colorado" - powiedział podczas uroczystego otwarcia pracowni dyrektor gliwickiego instytutu prof. Bogusław Maciejewski.

Źródło zdjęć: © (fot. Accuray)
Źródło zdjęć: © (fot. Accuray)

Podczas naświetlania CyberKnifem pacjent leży na leżance, a przypominający ptaka robot porusza się nad nim w różnych kierunkach, emitując wskazane przez lekarzy dawki promieniowania. "Wrażenie jest trochę takie, jakby się przeszło przez ekran kinowy i weszło w film science fiction. Leży się jednak bardzo wygodnie" - tłumaczyła Ewa Strukowska, pracownica centrum, która poddała się symulacji naświetlania.

Urządzenie pozwala leczyć bardzo niewielkie zmiany, zarówno pojedyncze, jak i wielokrotne. Jest szczególnie skuteczne w leczeniu nowotworów w obrębie głowy, rdzenia kręgowego, miednicy. CyberKnife wypuszcza wąskie, mocno skoncentrowane wiązki promieniowania rzędu 0,5 do 1 mm, którymi można bardzo precyzyjnie namierzać i niszczyć zmiany.

Zmiany te są najpierw lokalizowane i programowane przez lekarza i fizyka w systemie komputerowym, potem przesyłane do CyberKnife, który sam - na podstawie tych danych - reguluje sobie ułożenie ramienia i dobór mocy napromieniania w danym momencie. Dostosowuje się nawet do ruchów oddechowych pacjenta. W danym punkcie można silnie skoncentrować kilkanaście wiązek, a tkanki otaczające są minimalnie narażone, zapewniając pacjentom maksymalny możliwy komfort. W niektórych przypadkach pozwala uniknąć operacji, lecząc np. przerzuty we wnękach płuca.

"Nie oszukujmy się, guz nowotworowy nie jest taki, jak wygląda. On jest zdradziecki, jest zapamiętałym wrogiem, który się broni przed zniszczeniem i wysuwa różnego rodzaju macki w zdrowe tkanki. My to wszystko musimy uwzględnić. Ten cybernetyczny przyspieszacz liniowy może zadać różne dawki w różne obszary. Istotne jest to, że jak raz położymy chorego i on ma kilka guzów nowotworowych, możemy za jednym razem - oczywiście przy różnej ekspozycji - napromienić wszystkie. Zamiast 6 tygodni naświetlanie może trwać 5 dni" - powiedział Maciejewski.

"To niezwykłe urządzenie, oddech i wielka nadzieja dla wielu chorych. Gliwicki instytut rozwija się w sposób niezwykły od wielu lat. Po wcześniejszych ważnych inwestycjach, jak PET i cyklotron, mamy dzisiaj CyberKnife. Przechodzimy na zupełnie inny etap zwalczania tego wielkiego zagrożenia, jakim są choroby nowotworowe" - powiedział obecny na otwarciu pracowni przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Prof. Maciejewski poinformował, że średni koszt świadczenia z wykorzystaniem CyberKnife to ok. 3. tys. zł. Dodał, że w Stanach Zjednoczonych takie leczenie kosztuje 25 tys. dolarów, a w Unii Europejskiej - od 13 do 15 tys. euro.

Nowa metoda leczenia czeka na ocenę Agencji Oceny Technologii Medycznych. Jak wyjaśnił wiceminister zdrowia, Cezary Rzemek, obecnie leczonych pacjentów centrum może rozliczać z NFZ po takiej cenie, jak analogiczne świadczenia tego typu wykonywane na urządzeniach starszej generacji. "Przy takim sprzęcie świadczenia nie były jeszcze wyceniane. Agencji Oceny Technologii Medycznych wycenia usługę pod konkretny sprzęt, pod konkretne metody - ta jest nowocześniejsza niż poprzednie. Na pewno jest nadzieja na wprowadzenie jej do koszyka świadczeń" - powiedział dziennikarzom.

Ministerstwo Zdrowia zaakceptowało program "Sieć Cybeknife w Polsce". Wybrano 4 ośrodki - centra radioterapii legitymujące się certyfikatem Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w Wiedniu jako gwarantujące wysoką jakość świadczeń przy zastosowaniu tej metody. Poza Gliwicami jest to Warszawa, Kraków i Poznań.

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.