Cyberatak na Sony Pictures zemstą Korei Północnej?

Cyberatak na Sony Pictures zemstą Korei Północnej?01.12.2014 12:15
Źródło zdjęć: © chip.pl

Wygląda na to, że atak hackerski, który sparaliżował w ubiegłym tygodniu prace Sony Pictures, może być tylko początkiem problemów firmy. Nie dość, że w Sieci opublikowano wykradzione filmy, które nie miały jeszcze swojej premiery, to pojawiają się podejrzenia, że za atakiem może stać Korea Północna.

Choć Korea Północna nie kojarzy się raczej z najnowszymi technologiami, pojawiły się doniesienia, że reżym Kim Dzong Una usilnie stara się rozbudowywać własne możliwości ofensywne w cyberprzestrzeni. Co prawda znajdą się osoby, które słysząc te słowa uśmiechną się tylko z politowaniem, ale na pewno nie należy do nich kierownictwo Sony. Według serwisu Re/code firma „bada możliwość, że za atakiem stali hakerzy pracujący na rzecz Korei Północnej, możliwe, że z terytorium Chin”.

Powodem, dla którego władze Korei Północnej miałyby zainteresować się działalnością Sony Pictures, jest film The Interview (pol. Wywiad ze Słońcem Narodu). Choć komedia ta nie miała jeszcze swojej premiery, w Phenianie potraktowana została całkiem serio – film, opowiadający o perypetiach dwóch dziennikarzy zwerbowanych przez CIA do przeprowadzenia zamachu na obecnego przywódcę tego kraju, został oficjalnie uznany za „akt wojny”. Władze Korei Północnej zapowiedziały nawet jakiś czas temu, że jeśli film się ukaże, spotka się to z „natychmiastową i bezlitosną reakcją”.

Jeśli uważacie, że takie wytłumaczenie ataku jest całkowicie pozbawione sensu, weźcie pod uwagę, że nie byłby to pierwszy filmowy incydent zainicjowany przez Koreę Północną. W roku 1978 ówczesny następca Wiecznego Prezydenta Kim Dzong Il, który prywatnie był Wielkim Fanem przygód Jamesa Bonda oraz południowokoreańskiej aktorki Choi Un-hui, rozkazał tajnym służbom swojego ojca porwać ją. W niewoli u północnego sąsiada spędziła w sumie osiem lat, grając w filmach produkowanych osobiście przez Umiłowanego Przywódcę…

Jednocześnie portal Torrentfreak donosi, że w internecie można już znaleźć pirackie kopie najnowszych filmów Sony Pictures. I w sumie nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu w przypadku takiego hitu jak _ Furia _ nie trzeba czekać długo na jego wersję „kinową”. Problem polega na tym, że filmy takie jak Annie, Mr. Turner czy Still Alice, nie trafiły jeszcze do dystrybucji. Krążące obecnie pirackie kopie są jednak w jakości DVD i wiele wskazuje na to, że wyciekły w rezultacie ataku grupy podpisującej się jako #GOP (Guardians of Peace). Sony Pictures co prawda nie przyznało wprost, że kopie tych filmów zostały wykradzione podczas spektakularnego ataku, ale firma oświadczyła, że „kradzież treści należących do Sony Pictures Entertainment jest przestępstwem, dlatego dokładamy wszelkich starań, by pomóc w działaniach odpowiednich organów ścigania”.

Polecamy na stronach Giznet.pl: ISS: Pierwszy obiekt wydrukowany w kosmosie

Źródło artykułu:Giznet.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.