Diagnoza społeczna 2013 nie pozostawia wątpliwości: liczba użytkowników komputerów i internetu stale rośnie. Przez ostatnie 10 lat odsetek osób korzystających z technologi komunikacyjnych wzrósł prawie trzykrotnie! Niestety, kompetencje użytkowników pozostawiają wiele do życzenia a nawet... spadają. Czy naprawdę nasze umiejętności sprowadzają się tylko do kopiowania folderów?
Polacy na ogół chętnie adoptują nowe technologie i dziś komputer oraz dostęp do internetu ma ok. 7. proc. gospodarstw domowych. Najlepiej jest w dużych miastach, gdzie odsetek ten sięga prawie 80 proc., na wsiach nasycenie komputerami jest znacznie mniejsze, ale przekracza próg 65 proc. Interesujący jest także sposób w jaki korzystamy z nowych technologii. Szukamy rozrywki, kontaktujemy się ze znajomymi czy może poszerzamy horyzonty? Diagnoza społeczna 2013 wskazuje, że dużo zależy tu od poziomu wykształcenia. Osoby z wykształceniem podstawowym i zawodowym korzystają z komputerów i sieci głównie dla rozrywki lub komunikacji i to w sposób mało zaawansowany. Inaczej jest w przypadku osób z wyższym wykształceniem, które korzystają z technologii w sposób bardziej instrumentalny i świadomy jako np. narzędzie pracy. Takie zachowanie jest w większości domeną mieszkańców miast.
Więcej nas, ale słabszych
"Komputerowe" nasycenie Polski jest powodem do zadowolenia, jednak sprawność obsługi pozostawia wiele do życzenia i jest niepokojąca. Z uwagi na duży przyrost nowych, początkujących użytkowników spadł nieco poziom kompetencji ogółu badanych. Obecnie (201. r.) większość użytkowników komputerów (66,5 proc.) potrafi kopiować i przenosić pliki lub foldery (w 2007 roku potrafiło to ponad 74 proc. badanych). Umiejętność kopiowania i wklejania fragmentów tekstu w edytorze posiada jedynie niecałe 60 proc. osób korzystających z komputera. Jeszcze gorzej jest z korzystaniem z arkuszy kalkulacyjnych – 35 proc. użytkowników potrafi użyć ich podstawowych funkcji. Podobny odsetek osób potrafi samodzielnie zainstalować w komputerze nowe urządzenie np. drukarkę. Co piąty posiadacz komputera potrafi stworzyć elektroniczną prezentację (źródło: Diagnoza Społeczna 2013). Powyższe kompetencje należą do podstaw, które umożliwiają sprawne choć niezbyt zaawansowane korzystanie z nowoczesnych technologii. Wysoki poziom znajomości
komputerów (umiejętność programowania) posiada jedynie 8 proc. badanych, przy czym trzeba zaznaczyć, że w znakomitej większości są to mężczyźni.
Praca bez komputera stanie się rzadkim dobrem?
Osoby nie znające się na obsłudze komputera nie mają łatwo - zwłaszcza na rynku pracy. Według badań przeprowadzonych przez SGH oraz Ernst&Young (201. r), większość pracodawców wysoko ceni umiejętność korzystania z narządzi informatycznych (w 5-stopniowej skali przyznali jej prawie 4,5 punktu). Rozwój technologiczny sprawia, że coraz więcej stanowisk pracy będzie wiązało się z koniecznością obsługi urządzeń i programów. Pracownicy powinni być zatem gotowi na przyswajanie nowych kompetencji przydadzą się nie tylko w aktualnym miejscu pracy, ale mogą też stać się mocnym punktem w CV. Wielu pracodawców oferuje załodze specjalne szkolenia przystosowujące do korzystania z funkcjonujących w firmie systemów, jednak wiadomo też, że podstawowa obsługa komputera wymagana jest na "starcie".
Źródło: PrimeSoft Polska