Chrysler Building - ikona i symbol Nowego Jorku. Jego budowa to wyścig o miano najwyższego budynku na świecie

Chrysler Building - ikona i symbol Nowego Jorku. Jego budowa to wyścig o miano najwyższego budynku na świecie28.05.2017 14:23
Źródło zdjęć: © flickr.com | Chris Parker

Chrysler Building, ikona Nowego Jorku, ozdabia „skyline” miasta swoją sylwetką już od 87 lat. Jego budowa rozpoczęła się gdy amerykańska gospodarka miała się świetnie. Przemysł samochodowy, stalowy, paliwowy i finansowy kwitły jak nigdy wcześniej. A w klubach, teatrach i na ulicach zachodziła rewolucja kulturalna, artystyczna i towarzyska.

Ryczące dwudziestki”, czyli lata dwudzieste zeszłego wieku to także okres, gdy na Manhattanie wystrzeliwały w niebo drapacze chmur, którymi korporacje chciały zaznaczyć swój prestiż i potęgę. Inwestorzy, którzy chcieli skraść kawałek nieba swoimi wieżowcami, chcieli oczywiście aby to ich budynek był najwyższy. Tak zaczął się wyścig o miano najwyższego drapacza chmur nie tylko w Nowym Jorku, ale też na świecie. Wygrał go Chrysler Building. Chociaż już 11 miesięcy później stracił ten tytuł na rzecz Empire State Building, to przez swój awangardowy projekt i zapierającą dech w piersiach kopułę jest dziś jednym z najbardziej rozpoznawalnych budynków świata.

Źródło zdjęć: © flickr | Teri Tynes
Źródło zdjęć: © flickr | Teri Tynes

W 1928 roku gigant branży motoryzacyjnej Walther P. Chrysler stwierdził, że chce wybudować na Manhattanie wieżowiec, do którego przeniesie z Detroit główną siedzibę swojej firmy. Chrysler nie był jednak oryginalnym pomysłodawcą tak wyglądającego budynku w tym miejscu. Odkupił on za 2,5 mln dolarów projekt przyszłego Chrysler Building od Williama H. Reynoldsa, biznesmena z branży rozrywkowej. Było to jednocześnie najlepsze co mogło spotkać projektanta budynku, nowojorczyka Williama Van Allena. Ponieważ poprzedni inwestor nie miał prawdopodobnie zamiaru sfinalizować budowy wieżowca, budynek który okazał się projektem życia Van Allena mógłby nigdy nie powstać

Źródło zdjęć: © flickr | Tony Hisgett
Źródło zdjęć: © flickr | Tony Hisgett

Razem z przejęciem planów przez Chryslera, Van Allen dostał polecenie: - zaprojektuj najwyższy budynek na świecie, z najlepszych materiałów, nie ograniczaj się w niczym. W tamtym czasie najwyższy na świecie był Woolworth Building (241 metrów). Tytuł ten nosił od 1913 roku, a ponieważ wstępny projekt Van Allena był niższy musiał on go zmienić.

Jednak zanim jeszcze budowa Chrysler Building się rozpoczęła, na horyzoncie pojawił się kolejny zawodnik. Bank of Manhattan rozpoczął budowę wieżowca na Wall Street, który miał być jeszcze wyższy od najwyższego Woolworth Building i planowanego drapacza chmur Chryslera.

Źródło zdjęć: © flickr | PROjoiseyshowaa
Źródło zdjęć: © flickr | PROjoiseyshowaa

Już w latach 30 poprzedniego wieku technologia pozwalała na szybkie wznoszenie wieżowców. Wykorzystanie stalowych belek, składanych żurawi i udoskonalenie wind sprawiły, że od jesieni 1928 roku Chrysler Building rósł w oszałamiającym tempie 4 pięter tygodniowo.

Latem 1929 Chrysler Building był już ukończony w połowie i piął się po tytuł najwyższego na świecie. Rywalizujący Bank of Manhattan miał mieć 47 pięter, a Chrysler 68 pięter i 246 metrów więc nie powinien mieć problemów z sięgnięciem po tytuł. Tak samo jak Walther P. Chrysler chciał mieć najwyższy wieżowiec na świecie, tak i właściciele banku chcieli, aby to ich budynek zdobył ten tytuł. Kilka tygodni później zmienili plany i ogłosili, że ich projekt urósł do 256 metrów. Chrysler nie miał zamiaru się poddawać, pod koniec jesieni 1929 roku jego budynek miał już ponad 70 pięter, a dodatkowo pojawiła się plotka, że na jego szczycie ma znaleźć się 18 metrowy maszt. Jak zareagowali właściciele Bank of Manhattan? Oświadczyli, że na swoim budynku zainstalują 24 metrowy maszt.

Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY

Wtedy Walther Chrysler i projektant William Van Allen obmyślili plan, który raz na zawsze miał zakończyć ten wyścig. Van Allen zaproponował skonstruowanie ponad 50-metrowego wierzchołka w kształcie wyciągniętej do góry piramidy. Aby zagwarantować zwycięstwo w wyścigu o najwyższy budynek raz na zawsze, konstrukcja wierzchołka była ściśle tajna. Zbudowano go na szczycie budynku, ukrytego przed wzrokiem pod metalową kopułą, wewnątrz szybu pożarowego. Rankiem 29 października 1929 roku, robotnicy podnieśli wierzchołek i zainstalowali go na szczycie budynku. Cała operacja trwała zaledwie 90 minut. Chrysler Building osiągnął 318 metrów i stał się tym samym najwyższym budynkiem na świecie. Był wyższy nie mierzący 241 metrów Woolworth Building, wyższy niż mierząca 299 metrów Wieża Eiffela i przede wszystkim wyższy o ponad 50 metrów od wieżowca Bank of Manhattan.

Źródło zdjęć: © flickr | Marc Smith
Źródło zdjęć: © flickr | Marc Smith

Osiągnięcie, które miało być symbolem potęgi amerykańskiej gospodarki, i które dawało Stanom Zjednoczonym pierwsze miejsce nad Francją jako posiadacza najwyższego budynku na świecie przeszło jednak prawie bez echa. Tego samego dnia, gdy Chrysler Bulding osiągnął rekordowe 318 metrów wysokości miało miejsce inne wydarzenie, które odbiło się echem na całym świacie. „Czarny czwartek”, krach na giełdzie na Wall Street i początek „Wielkiego kryzysu”.

Źródło zdjęć: © flickr.com | bwilliamp
Źródło zdjęć: © flickr.com | bwilliamp

Tytuł najwyższego budynku świata Chrysler Building utracił już po 11 miesiącach na rzecz innego symbolu Nowego Jorku – Empire State Building. Jednak pomimo utraty tytułu budynek Chryslera nadal przyciąga i zadziwia kunsztem ręcznie wykonanej kopuły ze stali nierdzewnej i legendami, które krążą wokół budynku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.