Chińska cenzura w walce z internautami

Chińska cenzura w walce z internautami21.02.2011 14:30
Źródło zdjęć: © WP

Architekt internetowego chińskiego muru Fang Binxing uważa, że państwo musi wkroczyć do akcji: w Chinach internauci zbyt łatwo mogą obejść ograniczenia cenzury. Taką opinię Fang przedstawił w wywiadzie dla chińskiego "Global Timesa".

Architekt internetowego chińskiego muru Fang Binxing uważa, że państwo musi wkroczyć do akcji: w Chinach internauci zbyt łatwo mogą obejść ograniczenia cenzury. Taką opinię Fang przedstawił w wywiadzie dla chińskiego "Global Timesa".

Od 200. roku chiński tzw. Wielki Firewall (GFW) blokuje znaczne obszary międzynarodowego Internetu dla liczącej już 450 milionów internautów Państwa Środka, największej społeczności sieciowej na świecie. Fang jest przewodniczącym Beijing University of Posts and Telecommunications, a od 1998 roku jest głównym projektantem systemu automatycznej cenzury. Jego firewall filtruje słowa kluczowe i całkowicie blokuje niektóre strony. Firewall nie odróżnia przy tym kontekstu pozytywnego od negatywnego; jeśli dane słowo pojawia się na stronie, to jest ona blokowana.

Jego dokonania nie spotykają się z uznaniem chińskiej opinii publicznej. Kiedy bowiem w grudniu Fang założył mikroblog na stronie Sina.com, musiał go zamknąć, bo tysiące Chińczyków w ciągu trzech godzin zasypały go niemal wyłącznie krytycznymi komentarzami. We wpisach określano Fanga jako sługusa rządu (dosłownie running dog)
i jako wroga społeczności sieciowej –. netizenów. Fang, broniąc się, określa swoją pracę jako kontrolę ruchu: "Kierowca na drodze musi przestrzegać zasad ruchu drogowego, a obywatele powinni zachowywać się zgodnie z regułami, które dla nich stworzono".

Stworzenie Wielkiego Firewalla Fang usprawiedliwia tłumaczeniem, że większość krajów ogranicza dostęp do Internetu: "To powszechne zjawisko na świecie". Jenak liczba i jakość stron blokowanych przez chiński rząd wykracza dalece poza cenzurowanie witryn z pornografią dziecięcą czy treściami neonazistowskimi. Zasady filtrowania Sieci pozostają niejasne, a obywatele Państwa Środka nie mogą się dowiedzieć, które witryny są blokowane i z jakiego powodu.

"Global Times" przytacza popularny chiński żart, zgodnie z którym prezes Facebooka Mark Zuckerberg podczas wizyty w ChRL prosi lokalne firmy o pokazanie mu, jak można obejść Wielki Firewall: "Od momentu, kiedy wylądowałem w Chinach, nie mogę się zalogować do Facebooka". Warto tu wspomnieć, że oprócz Facebooka blokowane są także portale YouTube, Twitter i WikiLeaks.

O tym, jaki wpływ witryny te wywierają na ewentualne zmiany polityczne w danym kraju, można było się przekonać na przykładzie Egiptu i Tunezji. Sekretarz stanu USA Hillary Clinton w przemówieniu z 1. lutego poświęconym kwestiom wolności Internetu zapowiedziała kolejne starania Stanów Zjednoczonych mające na celu pomoc internautom na całym świecie w obchodzeniu blokad takich jak chiński firewall.

Fang traktuje działania chińskich internautów, którzy obchodzą jego firewall za pomocą połączeń VPN, jako walkę. Sam jednak używa sześciu VPN-ów, ale zapewnia, że je "tylko wypróbowuje, aby sprawdzać, która strona wygrywa: GFW czy VPN".

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.