Chińczycy rozpoczęli pracę nad pierwszym na świecie "leśnym miastem"

Stany Zjednoczone wycofują się z udziału w porozumieniu paryskim, a Chiny rozpoczynają prace nad projektem mającym na celu redukcję dwutlenku węgla. Ich najnowsze przedsięwzięcie może być rewolucją w walce z globalnym ociepleniem.

Pierwsze na świecie "leśne miasto", tworzone z myślą o walce z globalnym ociepleniem, powstaje właśnie w Chinach w Liuzhou, prowincja Guangxi. Zaprojektowane przez Stefano Boeri Architetti, grupę, która zajmuje się tworzeniem przyjaznych środowisku projektów na całym świecie.

Futurystyczne leśne miasto będzie miejscem zamieszkania dla 30 tys. osób. Będzie ono w całości pokryte roślinnością, w skład której wchodzi prawie milion roślin w stu gatunkach oraz 40 tys. drzew. Cała ta roślinność w pierwszym roku ma być w stanie zaabsorbować prawie 10 tys. ton dwutlenku węgla i 57 ton zanieczyszczeń z powietrza, produkując przy tym 900 ton tlenu.

Działanie tego przedsięwzięcia ma przyczynić się do zredukowania średniej temperatury powietrza, poprawy jakości lokalnego powietrza, powstania nowych środowisk do życia oraz zwiększenia różnorodności biologicznej w regionie.

Władze miasta Liuzhou ogłosiły, że leśne miasto ma pokrywać powierzchnię 138.5 hektarów i ma być położone nad rzeką Liujiang w północnej części miasta Liuzhou. Projekt ten jest niezwykle istotny dla Chin, gdyż kraj ten zmaga się z olbrzymim stopniem zanieczyszczenia powietrza. Wiele z chińskich miast znajduje się w top 30 najbardziej zanieczyszczonych miast świata według raportu WHO.

Sukces tego projektu może stać się przykładem dla innych "zielonych miast", które w przyszłości mogą powstać w innych częściach kraju i na świecie. Termin ukończenia budowy leśnego miasta został wyznaczony na rok 2020.