Bono: wymiana plików w Sieci szkodzi młodym muzykom

Bono: wymiana plików w Sieci szkodzi młodym muzykom05.01.2010 14:38
Źródło zdjęć: © heise-online.pl

W debacie nad naruszeniami praw autorskich w sieciach współdzielenia plików zabrał głos irlandzki muzyk Bono (Paul David Hewson). Pisząc komentarz dla "The New York Timesa", wokalista położył szczególny nacisk na odpowiedzialność dostawców łączy za finansowe kłopoty młodych muzyków.

W debacie nad naruszeniami praw autorskich w sieciach współdzielenia plików zabrał głos irlandzki muzyk Bono (Paul David Hewson). Pisząc komentarz dla "The New York Timesa", wokalista położył szczególny nacisk na odpowiedzialność dostawców łączy za finansowe kłopoty młodych muzyków.

Lider grupy U2. który zdobył już bogactwo i światową sławę, ostrzega też branżę filmową, że wkrótce będzie musiała ona stawić czoła takim samym wyzwaniom, z jakimi boryka się obecnie branża muzyczna i prasa.

Jak zauważa Bono, na razie same rozmiary plików z filmami chroniły hollywoodzkie wytwórnie przed nielegalnym rozpowszechnianiem materiałów na taką skalę, na jaką dzieje się to w przypadku ścieżek dźwiękowych. Ale nic nie trwa wiecznie: szerokopasmowe łącza w gospodarstwach domowych już za kilka lat staną się tak powszechne, że cały sezon serialu Przez 2. godziny da się pobrać na dysk w ciągu 24 sekund. A wiele osób będzie oczekiwać, że cały ten materiał może mieć za darmo. Po dekadzie współdzielenia ścieżek dźwiękowych staje się jasne, że najbardziej cierpią na tym młodzi, dopiero rozpoczynający karierę muzycy: mówiąc ściślej, obrywają wszyscy, którzy nie czerpią wielkich dochodów z koncertów, sprzedaży koszulek z własnymi zdjęciami i występowania w spotach reklamowych.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

W takiej sytuacji "odwróceni Robin Hoodowie" będą jedynie pomagać bogatym operatorom łączy w dalszej maksymalizacji ich "rozdętych zysków" (a te według szacunków Bono odpowiadają utraconym zyskom branży muzycznej). Providerzy stale mówią: "jesteśmy tylko doręczycielami" i utrzymują, że nie są w stanie zrobić nic w celu przeciwdziałania nielegalnej wymianie utworów. Tymczasem dzięki sukcesowi, jaki odniosły "szlachetne starania Ameryki w dziedzinie powstrzymania pornografii dziecięcej" oraz "niechlubne działania Chin dążących do stłumienia oporu online" staje się jasne, że kontrola treści w Sieci jest jak najbardziej wykonalna –. a zatem wymówki w stylu "skąd mamy wiedzieć, co kryje się w paczce?" nie mają sensu.

Być może przemysł filmowy zdołałby zmobilizować Amerykanów do ratowania kreatywnej gospodarki – zauważa Bono. Wkład muzyki, filmów i gier wideo w produkt krajowy brutto sięga czterech procent. Branża nie powinna jednak angażować "przepłacanych gwiazd rocka" ani aktorów, ale raczej zająć się "poszukiwaniem kolejnego Cole Portera, o ile tylko nie zajął on się już komponowaniem jingli" –. pisze Bono i ironizuje, że jeśli jego dobre rady nie zostaną przyjęte, to zawsze da się zastosować restrykcyjny, chiński model nadzoru.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.