Boni: internet zwielokrotnia słowa nienawiści

Boni: internet zwielokrotnia słowa nienawiści19.09.2013 10:00
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Wolności nie zawsze towarzyszy odpowiedzialność za słowo. Współcześnie to
internet zwielokrotnia słowa nienawiści - ubolewał minister cyfryzacji Michał Boni, otwierając w
Warszawie konferencję poświęconą mowie nienawiści w debacie publicznej.

Spotkanie pod hasłem "Mowa nienawiści w debacie publicznej - gdzie spoczywa odpowiedzialność?" zorganizowały Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji i Rada Europy z udziałem środków pochodzących z mechanizmów finansowych Norwegii i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

- _ Wiele osób zaangażowanych w ruch "no hate speech movement" dostrzega, że internet otworzył szeroką przestrzeń dla działań, w których oprócz szans rozwoju pojawiają się także różnorakie zagrożenia. Wolności nie zawsze towarzyszy odpowiedzialność za słowo _ - powiedział Boni.

- _ W świecie współczesnym mowa nienawiści ma dodatkowy turboakcelerator. Niestety jest nim internet _ - ocenił minister.

- _ Sieć _ - zwracał uwagę Boni - _ pozwala na szerokie oddziaływanie, upowszechnia i zwielokrotnia słowa nienawiści, a zarazem wykorzystuje anonimowość. _

Według Boniego "ten efekt masy powoduje, że zaczynamy obojętnieć". Łatwiej jest bowiem napiętnować kilkadziesiąt głosów nienawiści. Gdy idą one w setki tysięcy, ci, którzy wiedzą, że to złe, mają poczucie bezradności albo nawet i obojętności, co sprzyja poszerzaniu się mowy nienawiści.

Boni podkreślił, że groźne są i czyny, i mowa nienawiści. - _ Powinniśmy podjąć wszelkie działania, które będą tamowały mowę nienawiści (...), ale jednym z najważniejszych zadań jest też to, byśmy z pełną świadomością budowali tamę dla tego przeobrażania się słów nienawiści w akty nienawiści, słów w przemoc _ - podkreślił minister.

Zwrócił uwagę, że potrzebne są nie tylko normy prawne, lecz też społeczne współdziałanie. - _ Może staroświecko mówiąc potrzebne jest nam nowe braterstwo _ - zauważył.

Sekretarz generalny Rady Europy Thorbjorn Jagland podkreślał, że mowa nienawiści zagraża stabilności demokracji, podstawowym wolnościom i wartościom europejskim. Wzywał do zjednoczonego oporu wobec szerzenia dyskryminacji.

- _ Historia pokazuje wciąż na nowo, że mowa nienawiści prowadzi nie tylko do podziałów w społeczeństwie, ale również do aktów przemocy wobec poszczególnych osób, a także do masowych mordów _ - mówił dyplomata. Podkreślił, że obojętność wobec mowy nienawiści to "moralne samobójstwo".

- _ Aby zrozumieć dynamikę, którą mowa nienawiści może zapoczątkować, powinniśmy się uczyć na przykładzie holocaustu i jego źródeł. Holocaust był możliwy tylko ze względu na to, że odhumanizowano Żydów. Inaczej tysiące ludzi nie mogłyby się dołączyć do uprzemysłowionego mordowania _ - przypomniał Jagland.

Choć Boni ocenił, że w dziedzinie mowy nienawiści Polska ma wiele do zrobienia, to według Jaglanda nasz kraj radzi sobie lepiej od innych.

- _ W latach 90. widzieliśmy wielkie zaangażowanie w budowanie instytucji demokratycznych i społeczeństwa obywatelskiego. Natomiast dzisiaj widzimy, że głowę podnosi zagrożenie ze strony różnych ekstremizmów, zaś ze strony społeczeństwa widzimy wzrost obojętności _ - ubolewała natomiast Ingrid Schulerud z norweskiego MSZ.

Boni przypomniał, że w środę w Muzeum Historii Żydów Polskich zainaugurowano polską edycję kampanii "Młodzież walcząca z mową nienawiści". Warszawska konferencja o odpowiedzialności w debacie publicznej to element tej kampanii.

Uczestnicy dwudniowej konferencji dyskutować będą m.in. o tym, jak krajowe i międzynarodowe rozwiązania prawne wpływają na mowę nienawiści w debacie publicznej, czy pojęcie mowy nienawiści jest klarowne, jaki jest w demokracji wpływ mowy nienawiści używanej przez polityków, a jaki pochodzącej od zwykłych obywateli oraz w jakich okolicznościach i jak jej przeciwdziałać.

Nie ma jednej powszechnie przyjętej definicji mowy nienawiści. Jedna z przytoczonych w środę na warszawskiej konferencji mówi, że mowa nienawiści to wszelkie formy wypowiedzi, które szerzą, propagują czy usprawiedliwiają nienawiść rasową, ksenofobię, antysemityzm i inne formy nienawiści bazujące na nietolerancji.

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.