Blokada łącza za udostępnianie plików

Blokada łącza za udostępnianie plików27.07.2009 13:15

Brytyjski dostawca usług internetowych bez ostrzeżenia odcina dostęp do Sieci tym, którym zarzucono naruszenie praw autorskich. Jak wynika z relacji BBC, w sieci firmy Karoo, dostarczającej Internet w mieście Hull już od roku stosuje się takie praktyki. Aby zostać znowu podłączonym do Sieci klient musi pojawić się na przesłuchaniu i podpisać oświadczenie, że w przyszłości nie będzie dopuszczał się takich czynów. W swoich warunkach korzystania z usługi provider definiuje naruszenia prawa autorskiego jako naruszenie regulaminu i zastrzega sobie prawo do wyłączenia dostępu do Sieci bez ostrzeżenia.

Brytyjska firma nie tylko wprowadziła w życie zasadę, o której już od kilku miesięcy mówią właściciele praw autorskich, dostawcy usług i politycy w różnych krajach i na forum Unii Europejskiej. Jej działanie wykracza także daleko poza dotychczasowe roszczenia koncernów muzycznych. Także w Wielkiej Brytanii przedstawiciele przemysłu muzycznego i filmowego postulują wprowadzenie modelu "trzech trafień" według wzoru francuskiego. Zgodnie z tym wzorem klienci ISP, którzy zostaną przyłapani na rozpowszechnianiu utworów chronionych prawem autorskim, są najpierw dwa razy ostrzegani, a w razie kontynuowania tego procederu są na pewien czas odcinani od Internetu.

Oba warianty napotykają na silną krytykę ze strony organizacji obywatelskich. Krytycy w szczególności zwracają uwagę na podmywanie zasad konstytucyjnych. Na żądanie właścicieli praw autorskich klienci mieliby być odcinani od Sieci za domniemane naruszenie praw autorskich, bez prawa głosu albo też bez zarządzenia takiego środka karnego przez sędziego. We Francji prawo opierające się na tych założeniach poniosło klęskę w orzeczeniu rady konstytucyjnej, a nowa wersja która wymagałaby decyzji sędziego, wciąż znajduje się w ogniu krytyki. Także brytyjski rząd niedawno zasygnalizował, że nie zalicza blokad Internetu do "preferowanych środków" w walce z naruszeniami prawa autorskiego, ale rozważa inne metody, takie jak ograniczanie przepustowości łącza.

Nie jest jasne, jak dokładnie wygląda procedura stosowana przez firmę Karoo i co dokładnie klienci mają podpisywać w razie przyłapania na naruszaniu praw autorskich –. pytania w tej sprawie na razie pozostają bez odpowiedzi. W rozmowie z BBC klientka, która znalazła się takiej sytuacji, powiedziała, że provider w gruncie rzeczy domaga się przyznania się do winy. Kobieta nie podpisała takiego dokumentu. Firma kontrolująca Karoo – KCOM, uważa postępowanie swojej spółki córki za "odpowiedzialne" i twierdzi, że jest ono prowadzone w interesie klientów: "chronimy ludzi przed nielegalną działalnością" – powiedział Nick Thompson z KCOM w rozmowie z BBC. Firma nie odnosi z tego żadnych korzyści. "W gruncie rzeczy działamy sami przeciwko sobie, ponieważ nie naliczamy naszym klientom opłat za okres, w którym ich dostęp do Internetu jest zablokowany". W każdym razie takie przypadki utrzymują się na niewielkim poziomie. Odcięci klienci mają czas do namysłu, czy chcą składać podpis, którego oczekuje od nich firma.

Tak się bowiem składa, że klienci odłączeni przez sieć Karoo, nie mają żadnej alternatywy pod względem stacjonarnego Internetu. Karoo to marka KCOM Group, jedynego operatora w tym regionie. Notowana na giełdzie KCOM ma swoje korzenie w komunalnym dostawcy Hull City Telephone Department, który na początku XX wieku przejął państwową infrastrukturę sieciową w tym regionie i od tamtego czasu oferuje usługi telefoniczne na własnej licencji. Inni regionalni operatorzy byli stopniowo przejmowani przez brytyjską pocztę i z czasem trafili pod skrzydła British Telecom (BT). W wyniku tego szczególnego przypadku BT w regionie Hull nie ma żadnej sieci. Wprawdzie KCOM oferuje ewentualnym konkurentom dostęp do sieci na warunkach kontrolowanych przez agencję regulacyjną Ofcom, ale na razie nie znalazł się żaden inny dostawca dostępu do Internetu, który byłby zainteresowany rynkiem 19. 000 gospodarstw domowych korzystających z Sieci w tym regionie.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.