Biedronka zdradza swoje sekrety - jak powstały filmy reklamowe ze zwierzętami?
Do swojej ostatniej kampanii Biedronka przygotowała spoty, których jakości wykonania nie powstydziłyby się uznane amerykańskie wytwórnie filmowe. To rzecz jasna ciągle jedynie reklamy i nie ma się co oszukiwać, że służą do czegokolwiek innego niż do sprzedania nam produktu, ale niezależnie od tego zdecydowanie można (i warto) docenić pracę ich autorów. Szczególnie, że robią oni rzeczy, na które w Polsce stać mało kogo. W sieci opublikowano właśnie materiał, zdradzający szczegóły prac nad reklamówkami.
Stworzenie swoich spotów Biedronka powierzyła studiu Platige Image, dobrze znanemu nie tylko w branży reklamowej. W powszechnej świadomości zaistniało około dekadę temu jako "firma Tomasza Bagińskiego" – twórcy filmów animowanych, w 2003 roku nominowanego do Oscara za _ Katedrę _. Studio jest również od samego początku mocno zaangażowane w promocję i produkcję polskiej serii gier komputerowych Wiedźmin, do której przygotowało na przestrzeni lat szereg animacji. Przede wszystkim jednak Platige Image od wielu lat pokazuje, że można w Polsce realizować komputerową animację, która nie będzie się wstydzić konkurencji z Zachodu. Nawet jeżeli służy "jedynie" kampanii reklamowej, a nie realizowaniu ambicji artystycznych młodego twórcy czy szerzeniu polskiej kultury za granicami naszego kraju.
Jak powstawały filmy reklamowe Biedronki
Chociaż spoty przygotowane dla Biedronki mają charakter czysto komercyjny, to dla pracowników Platige Image były również polem do rozszerzenia własnych umiejętności i sprawdzenia się w nowych wyzwaniach. Przede wszystkim, jak zdradza w rozmowie ze _ Spiderswebem _ Sławek Jurasz, starszy producent w Platige Image, po raz pierwszy w polskiej reklamie miały się tu pojawić postacie zwierząt, we wiarygodny sposób odwzorowujące ludzką mimikę i gestykulację. Aby możliwe było osiągnięcie tego efektu, konieczne było zdanie się na technologię motion capture.
Ten sposób realizacji polega na filmowaniu początkowo ubranych w odpowiednie czujniki aktorów, których ruchy i gestykulacja później przenoszone są na postać wygenerowaną w komputerze (w ten sposób powstają "wirtualni aktorzy" w hollywoodzkich filmach, jak chociażby znany z _ Władcy pierścieni _ Gollum). Dzięki temu animatorom oszczędzana jest żmudna praca, a końcowy efekt może być bardzo autentyczny. Wcześniej, gdy Platige Image generowało komputerowo żubry do reklamówek poznańskiego piwa, studiu w zupełności wystarczyły tradycyjne metody animacji – naturalne ruchy zwierzęcia nie są tak trudne do oddania jak sposób poruszania się człowieka.
Poza animacją wciąż największym wyzwaniem dla grafików i animatorów pozostają zwierzęta obdarzone futrem. Realistyczna animacja tysięcy umieszczonych na postaci włosów to nie lada problem, dlatego też najwięcej czasu podczas realizacji reklamówek zabrało stworzenie rodziny niedźwiedzi. Ostatecznie, aby powstały te trzy krótkie filmy, potrzeba było około czterech miesięcy pracy. Na jej różnych etapach zaangażowanych w produkcję było niemal sto osób.