W ciągu pierwszych dwóch dni sprzedaży, Palm Pre znalazł kilkadziesiąt tysięcy nabywców. Może się zatem okazać, że, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, będzie pierwszym urządzeniem, które poważnie zagrozi niekwestionowanemu liderowi rynku smartfonów w USA - iPhone'owi.
Sieć Sprint poinformowała, że Palm Pre ustanowił rekord otwarcia spośród wszystkich dotychczas sprzedawanych przez tę sieć urządzeń. Chociaż dokładne liczby nie zostały ujawnione, to według analityków z agencji JPMorgan wielkość ta oscyluje pomiędzy 50, a 100 tys. sztuk. W ocenie ekspertów taki wynik jest bez wątpienia sukcesem, jednak negatywny wpływ na niego miała mała podaż smartfonu. Według informacji napływających z punktów sprzedaży, wielkość dostaw Pre była wyraźnie mniejsza od wcześniej zamówionych.
Tymczasem wojna amerykańskich sieci o klientów trwa w najlepsze. Stawką w tej walce są nowe aktywacje i przychody z usług dodanych, a bronią - telefony na wyłączność, oferowane jedynie przez danego operatora. Tak jest i w tym przypadku. Dyrektor sieci Sprint, Dan Hesse, zdementował informację podaną przez szefa konkurencyjnej sieci Verizon, jakoby Pre miał się pojawić w ofercie tego ostatniego w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Stwierdził on, że konkurencja (chodziło tu oczywiście o sieć Verizon) "powinna zrewidować posiadane przez siebie informacje". Oznacza to, że umowa pomiędzy siecią Sprint, a Palmem została zawarta na dłużej, niż pół roku.
Chociaż od premiery Palma Pre minęło zaledwie kilka dni, to doczekał się on już aktualizacji oprogramowania, oznaczonej jako 1.0.2. Wśród poprawek znalazło się m.in. usprawnienie działania aparatu fotograficznego. Dołączyły do nich również łatki samego systemu, jednak producent ograniczył się do ich lakonicznego opisu jako "liczne poprawki błędów aplikacji". Nie wiadomo zatem czy naprawiony został poważny błąd związany z działaniem przeglądarki internetowej.
Warto przy okazji zaznaczyć, że pierwsza wersja iPhone'a w ciągu dwóch pierwszych weekendowych dni od chwili premiery sprzedała się w liczbie 146 tys. sztuk. Wyłączność na jej dystrybucję na terenie USA posiada sieć AT&T, która będzie mogła z niej korzystać jeszcze przez 3 lata, do roku 2012.