Awantura o Palestynę na Mapach Google'a, czyli na ile giganci technologiczni wpływają na nasze postrzeganie świata

Awantura o Palestynę na Mapach Google'a, czyli na ile giganci technologiczni wpływają na nasze postrzeganie świata10.08.2016 10:51
Źródło zdjęć: © WP

"Google usunął Palestynę z Map!" wrze od kilku godzin w sieci. Mieszkańcy krajów arabskich są oburzeni i namawiają do bojkotu Google. Problem w tym, że Palestyna na mapach w dalszym ciągu się znajduje.

Gdy jedziemy w nowe miejsce często sprawdzimy je na Mapach Google'a. Być może dojedziemy tam, korzystając z googlowej nawigacji. Na miejscu pewnie służyć nam będzie wersja mobilna. Każdego tygodnia z map korzysta ponad miliard ludzi. Dlaczego? Bo ufamy, że przedstawiają prawdziwy obraz świata.

Tymczasem spróbujmy wyszukać Palestynę na Mapach Google'a. Jaki będzie efekt?

Palestyna niby jest na mapie, a jakby jej nie było. Dziennikarze z palestyńskiego miasta Gaza uznali wręcz, że Google wymazał ich państwo z powierzchni ziemi i wystosowali potępiające oświadczenie.

"Palestyńskie forum dziennikarzy potępia przestępstwo popełnione przez Google, polegające na usunięciu nazwy "Palestyna" i wzywa Google do zmiany decyzji oraz przeprosin(...). Ten ruch prowadzi do falsyfikowania historii, geografii oraz prawa Palestyńczyków do posiadania własnego państwa. To nieudana próba igrania z pamięcią Palestyńczyków, Arabów i ze światem" - czytamy we fragmencie oświadczenia.

To mocne słowa. Nic dziwnego, że w arabskim świecie wywołały one poruszenie. Na Twitterze ludzie masowo protestują, nawołują nawet do bojkotu Google'a.

Źródło zdjęć: © Wyrazy oburzenia na Twitterze po rzekomym wykasowaniu Palestyny na Mapach Google (fot. Twitter)
Źródło zdjęć: © Wyrazy oburzenia na Twitterze po rzekomym wykasowaniu Palestyny na Mapach Google (fot. Twitter)

Problem w tym, że Google Maps Palestyny i Izraela ostatnio nie ruszał. Jak tłumaczy Piotr Zalewski z polskiego oddziału Google:

_ - Na Mapach Google'a nigdy nie było etykiety „Palestyna”, jednak odkryliśmy błąd, który spowodował, że z map zniknęły podpisy „Zachodni Brzeg” i „Strefa Gazy”. Pracujemy nad tym, by etykiety te jak najszybciej pojawiły się z powrotem na naszych mapach. _

Brak etykiety "Palestyna" nie powinien dziwić - Palestyna czy raczej Autonomia Palestyńska, to (za Wikipedią) "państwo nieuznawane, uznane przez przynajmniej jedno państwo członkowskie ONZ, znajdujące się na terenie historycznej Palestyny. Terytorialnie ma obejmować obszar Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu, który jest aktualnie okupowany przez Izrael".

Awantura o Palestynę na mapach jest więc raczej rozdmuchana, choć mieszkańcom tamtych rejonów nie można się dziwić. Przy okazji dobrze pokazane jest coś innego - jak wielkie koncerny, takie jak Google czy Microsoft, jednym naciśnięciem przycisku mogą wpływać na nasze postrzeganie świata.

Źródło zdjęć: © Krym to terytorium Rosji czy Ukrainy? (fot. Google)
Źródło zdjęć: © Krym to terytorium Rosji czy Ukrainy? (fot. Google)

Inny przykład to Krym. Według prawa wciąż należy on do Ukrainy, ale faktycznie stanowi już terytorium Rosji. I to rozdarcie jest widoczne na mapach. A przynajmniej na większości map - jeśli spróbujecie wyszukać Krym na polskich Mapach Google'a, to będzie on od Ukrainy oddzielony linią przerywaną. Ale już na mapach rosyjskich, Krym oznaczony jest jako niezależne terytorium.

A teraz spróbujcie wyszukać Palestynę (albo Krym) na mapach Microsoftu i Apple'a. Mapy Bing nie uwzględniają nawet takiej nazwy (poza miejscowością Palestyna w Warmińsko-Mazurskiem). "Zgodnie z polityką Microsoft przedstawiamy obszar geograficzny w sposób neutralny, który nie przypisuje suwerenności żadnej ze stron. Stosujemy takie zasady w przypadkach, kiedy nie ma żadnego prawomocnego wyroku czy też ważnego międzynarodowego porozumienia w sprawie suwerenności konkretnego obszaru geograficznego lub w przypadku sporu granicznego pomiędzy dwoma narodami" - skomentowała Joanna Frąckowiak, rzecznik prasowy polskiego oddziału Microsoftu. Z kolei mapy Apple'a przeniosą nas co prawda nad właściwe terytorium, ale nie wyświetlą żadnej nazwy, same współrzędne.

_ Joanna Sosnowska _

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.