Aurora, Stuxnet i botnety czyli zagrożenia minionego roku

Aurora, Stuxnet i botnety czyli zagrożenia minionego roku18.01.2011 14:10
Źródło zdjęć: © IDG.pl

Według analityków firmy ESET w 2010 roku najbardziej dokuczliwym zagrożeniem okazał się robak internetowy Conficker. Jego niesłabnąca aktywność spowodowana była dużą liczbą nielegalnych kopii systemu Windows, które nie pobrały stosownej aktualizacji, eliminującej ryzyko infekcji właśnie tym robakiem.

Specjaliści wśród pozostałych najpopularniejszych w 201. roku zagrożeń wymieniają złośliwe programy ukrywające się w plikach autostartu wymiennych nośników danych. Przypominamy, że skuteczną metodą ochrony przed tego typu zagrożeniami jest wyłączenie opcji automatycznego startu nośników oraz zastosowanie aplikacji antywirusowej. Trzecie najaktywniejsze w 2010 roku zagrożenie to rodzina koni trojańskich Win32/PSW.OnLineGames, atakujących użytkowników popularnych gier sieciowych i wykradających ich dane, niezbędne do logowania się w grze.

Analitycy zagrożeń ESET zwracają również uwagę na popularne w 201. roku ataki wymierzone w konkretne systemy lub przedsiębiorstwa oraz na wzmożoną aktywność sieci komputerów zombie. Firma skupia się przede wszystkim na dwóch głośnych incydentach. Pierwszym z nich był atak określony mianem operacji Aurora, który wymierzono przeciwko dużym firmom zajmującym się zaawansowanymi technologiami, np. Google. Atak ten miał na celu uzyskanie dostępu oraz kradzież firmowych danych, m.in. próbowano przejąć kontrolę nad kontami pocztowymi Gmail. Autorzy zagrożenia atakowali poprzez zainfekowane maile, które trafiały do skrzynek pracowników zajmujących ważne stanowiska w firmach technologicznych. Cybeprzestępcy wykorzystali przy okazji tego ataku lukę w przeglądarce Internet Explorer oraz technikę drive-by-download, dzięki czemu bez wiedzy adresatów wspomnianych wiadomości ich komputery mogły pobierać zagrożenia z zainfekowanych stron internetowych. Choć pierwotnym celem cyberprzestępców były konkretne firmy, skutki
wspomnianego ataku odczuły również przypadkowe organizacje.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

Drugi incydent wymieniany to atak robaka Stuxnet, który pod koniec 201. roku spowodował zamieszanie wśród firm korzystających z systemów obsługi kluczowych procesów przemysłowych, m.in. systemu SCADA. Zainteresowania analityków bezpieczeństwa wzbudził fakt, że cyberprzestępcy, tworząc Stuxneta, oparli jego działanie na wykorzystaniu kilku luk dnia zerowego we wspomnianych systemach obsługi kluczowych procesów przemysłowych. Dzięki temu, nawet załatanie jednej z luk nie likwidowało ryzyka infekcji i skutków działania zagrożenia. Jak podają eksperci, szacuje się, że na całym świecie zainfekowanych Stuxnetem zostało łącznie ok. 45 tysięcy przemysłowych systemów zarządzania. Wśród ofiar tego zagrożenia znalazła się m.in. jedna z elektrowni atomowych w Iranie.

Druga grupa najpoważniejszych zagrożeń minionego roku według analityków to botnety, czyli sieci komputerów zombie, używane przez hakerów m.in. do masowego rozsyłania spamu. Jeden z takich botnetów powstał dzięki aktywności robaka internetowego Koobface, który rozprzestrzeniał się za pomocą serwisów społecznościowych, m.in. za pośrednictwem Facebooka. Odnotowano również próbę sterowania siecią komputerów zombie za pośrednictwem serwisu Twitter. ESET przypomina, że w 201. roku udało się zamknąć kilka botnetów m.in. Mariposa, Waledac i Bredolab. Tylko ten ostatni w trakcie dwóch lat swojej aktywności zdołał zainfekować 30 milionów komputerów na całym świecie!

ESET zwraca uwagę na rosnącą liczbę zagrożeń tworzonych dla systemów operacyjnych spoza rodziny Windows. Użytkownicy Linuxa i Mac OS X coraz częściej stają się celem działań cyberprzestępców. Podobną tendencję odnotowano w przypadku urządzeń mobilnych, którym coraz częściej zagrażają złośliwe aplikacje. Przykładem mogą być konie trojańskie atakujące urządzenia z systemami Android. Zagrożenia te modyfikują ustawienia smartfonu w taki sposób, aby ten wysyłał wiadomości tekstowe na numery premiowe, narażając tym samym właściciela na wysokie koszty.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.