Andrzej Sapkowski jest rozgoryczony sukcesem gry "Wiedźmin"

Andrzej Sapkowski jest rozgoryczony sukcesem gry "Wiedźmin"30.08.2016 11:27
Źródło zdjęć: © CD Projekt

Andrzej Sapkowski, polski pisarz fantasy znany głównie z sagi o Wiedźminie w niewybredny sposób odniósł się do popularności growej adaptacji serii CD Projekt RED.

19 sierpnia, podczas Polconu (polski konwent fanów fantastyki), autor brał udział w spotkaniu z publicznością. Można by przypuszczać, że Sapkowski będzie cieszył się z sukcesu gry CD Projekt RED, która - jak by nie patrzeć - mocno spopularyzowała książkową serię przygód Geralta, zwłaszcza za granicą (pierwsza część sagi trafiła nawet na listę bestsellerów _ New York Timesa _ z grafiką z gry na okładce). Tymczasem autor wprost przeciwnie - jakby zazdrości sukcesu studiu, wywyższając swoją twórczość nad efekt pracy CD Projekt RED.

Najpierw Sapkowski przyznał, że zarówno film jak i gra znacząco podwyższyły sprzedaż książek (47. minuta w załączonym wideo), by za chwilę stwierdzić coś zupełnie innego: - Gra narobiła mi mnóstwo smrodu i gówna. Przez to, że zagraniczni wydawcy zaczęli używać grafik z gry na okładkach książek. Ludzie odrzucali książkę, mówiąc, że to nie jest nowe, że jest to związane z grą. (...) Książka napisana do gry, czego zwłaszcza w fantasy mamy mnóstwo. Fani w Europie zaczęli mi książkę odrzucać. Musiałem toczyć tęgą wojnę, żeby udowadniać, kto był pierwszy. Gra mnóstwo napsuła, mnóstwo.

Ostatecznie autor przyznał, że liczba osób, które sięgnęły po książkę po wydaniu gry i tych, które nie sięgnęły uważając, że powiela ona wątki zawarte w grze, wyrównały się do zera. Ostatecznie dostało się także fanom samej gry. Najpierw Sapkowski stwierdził, że jeśli kiedykolwiek napisze sequel, to nie będzie kierował się wydarzeniami ukazanymi w grze, bo "cóż go to może obchodzić". Gdy prowadząca prelekcję odparła:
- Szczególnie, że nie wiesz, co było w grze.
Autor zareagował: - Szczególnie, że nie wiem. Mogę kogoś zapytać. Znam parę osób, które w te gry grały, ale niewiele. Obracam się raczej wśród ludzi inteligentnych.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Te smartfony Samsunga dostaną Androida 7.0

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.