Android dla kryminalistów, czyli jak FBI zrobiło w konia członków organizacji przestępczych

Android dla kryminalistów, czyli jak FBI zrobiło w konia członków organizacji przestępczych11.07.2021 09:55
Źródło zdjęć: © Getto Images | Chip Somodevilla

FBI, czyli amerykańska agencja rządowa zajmująca się m.in. przestępczością zorganizowaną, ma swoje sposoby na to, by śledzić, kontrolować i łapać złoczyńców. Wyszło na jaw, że nie tylko sprawdzali ich wiadomości przez specjalną aplikację, ale mogli zrobić znacznie więcej.

FBI idzie z duchem czasu

W czerwcu 2021 roku wyszło na jaw, że FBI miało dostęp do ponad 20 milionów wiadomości, które przesyłali sobie kryminaliści za pośrednictwem smartfonów. Stało się tak, ponieważ 2 lata wcześniej aresztowano prezesa firmy Phantom Secure, która pozwalała na przesyłanie zaszyfrowanych informacji. W ciągu 2 lat, Federalne Biuro Śledcze kontynuowało działalność dzięki aplikacji Anom.

Posiadając klucz, można było odszyfrować wiadomości i zgromadzić dowody. Operacja Tarcza Trojańska pozwoliła wniknąć w szeregi informacyjne włoskiej mafii oraz gangów motocyklowych. Dzięki temu aresztowano 224 osoby, przejęto 3,7 ton różnych narkotyków oraz 45 milionów dolarów w różnych dobrach i gotówce. Akcja był ogromnym sukcesem.

Aplikacja to szczyt góry lodowej

Mimo tego, że apka do szyfrowania wiadomości dostarczyła FBI informacji, to wciąż było ich za mało. Program musiał na czymś działać, więc agencja postawiła na spersonalizowane smartfony. Nazywały się one Anom, podobnie jak aplikacja.

Smartfony Anom były zmodyfikowanymi wersjami Pixela 4a, na które wgrany był kompletnie inny system niż te, które znamy z dystrybucji Google. ArcaneOS umożliwiał personalizację praktycznie każdej opcji, która może wystąpić w aplikacji. Jego zadaniem było zapewnienie pełnej prywatności użytkownikom. Ci oczywiście nie wiedzieli, że FBI ma dostęp do wszystkiego.

Już po włączeniu urządzenia, system informował, że jest zmodyfikowany i ma znacznie ograniczone funkcje. Pierwowzorem dla tej wersji Androida był podobno GrapheneOS, lecz nie zostało to potwierdzone.

W ArcaneOS nie było żadnych aplikacji zakupowych, które mogłyby śledzić lokalizację użytkownika. Urządzenia ze specjalnym systemem pozwalały na natywne szyfrowanie przesyłanych wiadomości oraz korzystanie z ukrytych czatów. Po to, by dostać się do opcji znanych tylko posiadaczowi, trzeba było każdorazowo wpisywać indywidualny kod PIN.

Na ekranie blokady ekranu były dodatkowe opcje. Jedną z nich było natychmiastowe wyczyszczenie ustawień i pamięci urządzenia, co w przypadku złapania przez służby, było dla użytkownika bardzo wygodne. Nagle wszystkie wiadomości i kontakty znikały – przynajmniej tak myślał posiadacz smartfona.

Takie działanie FBI pokazuje, jak dokładni są agenci podczas śledztwa. Czasy instalowania pluskiew się dawno skończyły. Agencja zapewniła przestępcom narzędzia do pracy, a ci naiwnie z nich korzystali. Czapki z głów dla pomysłodawców akcji – FBI pokazało, że idzie z duchem czasu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.