Ameryka przegrywa wyścig superkomputerów. Chiny prą do przodu

Ameryka przegrywa wyścig superkomputerów. Chiny prą do przodu24.02.2012 12:59
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

USA przestaje się liczyć w wyścigu o budowę pierwszego superkomputera o mocy liczonej w eksaflopsach. Zdaniem analityków niski budżet federalny na ten cel sankcjonuje przewagę Unii Europejskiej i Chin w badaniach nad superkomputerami - podał „Computerworld”.

Komisja Europejska poinformowała w połowie lutego o podwojeniu funduszy na budowę superkomputerów przetwarzających w eksaskali, czyli o mocy eksaflopsów (eksaflops - trylion operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę). W ciągu najbliższych lat na ten cel zostanie przeznaczonych 1,2 mld euro, zamiast planowanych 63. mln euro i to mimo drakońskich środków oszczędnościowych, spowodowanych kryzysem finansowym strefy euro.

Jak pisze magazyn „Computerworld”, w wyraźnej opozycji do planu europejskiego pozostaje amerykański program finansowania komputerów eksaskalowych. W ujawnionym przez Biały Dom w połowie lutego budżecie na 201. rok, na ten cel przeznaczono 89,5 mln dol. I tak oznacza to wzrost w stosunku do budżetu z 2012 r., kiedy to jedyna instytucja finansująca ten program – Departament Energii USA - otrzymała z planowanych 91 mln dol. jedynie 73,4 mln dol. Dodatkowe kilkanaście milionów dolarów na superkomputer o mocy eksaflopsów może znaleźć się w budżecie Departamentu Obrony USA.

Jednak łączny poziom finansowania jest tak niski, iż analityk z agencji IDC, Earl Joseph powiedział „Computerworld”, że fundusze te „wystarczą tylko na orzeszki”, bowiem poważne podejście do budowy tak zaawansowanych systemów superkomputerowych wymagałoby przeznaczenia na ten cel miliardów dolarów.

W przypadku USA administracja federalna liczy, że główny wysiłek w budowie komputerów o takim poziomie przetwarzania, obejmujący skonstruowanie i budowę nowych typów procesorów, pamięci, systemów operacyjnych i kompilatorów, wezmą na siebie firmy komercyjne.

Z kolei analitycy w dziedzinie superszybkiego przetwarzania radzą Europie, uruchamiającej współpracę konsorcjów instytutów naukowych i firm komercyjnych w dziedzinie superkomputerów, aby dla budowy systemów eksaskalowych konsorcja te skoncentrowały się na tworzeniu nowych systemów operacyjnych, aplikacji i kompilatorów. W dziedzinie sprzętu dla superszybkiego przetwarzania dominują bowiem IBM, Hewlett-Packard i Intel, czyli wyłącznie firmy amerykańskie.

Komisja Europejska nie zamierza jednak konkurować z USA –. analitycy twierdzą, że UE obawia się zbudowania pierwszego superkomputera o mocy eksaflopsów przez Chińczyków.

„Największym zagrożeniem dla Europy jest możliwość wyprzedzenia w budowie superkomputerów przez Chiny. Stąd podniesienie finansowania na taki poziom, który zapewni prowadzenie w tym wyścigu”. – stwierdza Earl Joseph. Według nieoficjalnych informacji Chiny zamierzają przeznaczyć w ciągu najbliższych 5 lat na program zbudowania superkomputerów eksaskalowych nawet 3,5 mld dol., czyli 700 mln dol. rocznie. Jak twierdzą analitycy, Chińczycy widzą dla swoich systemów eksaskalowych zastosowania przede wszystkim praktyczne, np. symulacje przemysłowe, choć prawdopodobnie działałyby one także w sektorze obronnym czy podboju kosmosu.

Budowa systemów superkomputerów przetwarzających w eksaskali, pozwoliłaby na osiągniecie mocy obliczeniowych 100. razy większych niż osiągane obecnie przez najsilniejsze jednostki komputerowe. Jednak, jak przyznaje Komisja Europejska w dokumencie określającym warunki finansowania programu superkomputerowego, wyzwania w tym zakresie są bardzo trudne. Obejmują bowiem m.in. 100-krotną redukcję zapotrzebowania na energię w systemach sprzętowych oraz stworzenie nowych modeli programowania.

Zdaniem analityków bardzo wiele zależy od rozwoju sytuacji ekonomicznej w Europie –. według Addisona Snella, prezesa firmy analitycznej Intersect360 Research, prace nad superszybkim przetwarzaniem komputerowym w UE mogą ulec spowolnieniu jeśli kryzys się zaostrzy lub przejdzie w stan chronicznej recesji.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.