7-metrowy meteoryt spadł u wybrzeży Brazylii. Mógł zniszczyć całe miasto

7-metrowy meteoryt spadł u wybrzeży Brazylii. Mógł zniszczyć całe miasto24.02.2016 12:35
Źródło zdjęć: © Tryfonov - Fotolia.com

Jak podała NASA, na początku lutego nieopodal Rio de Janeiro spadł ponad 7-metrowy kawał kosmicznej skały. Nikomu nic się nie stało, ale – jak podkreślają naukowcy – stać się mogło. Problem z meteorytami tej wielkości jest bowiem taki, że w odróżnieniu od większych obiektów nie da się przewidzieć momentu ich uderzenia w Ziemię.

Jak informują astronomowie z należącego do NASA ośrodka Programu Obiektów Bliskich Ziemi (Near Earth Object Program), każdego dnia nasza planeta bombardowana jest ok. 100 tonami kosmicznych śmieci. Większość z nich ulega spaleniu w atmosferze, a te, które się przez nią przedostaną są zbyt małe, by wyrządzić jakiekolwiek szkody. Istnieje jednak taka kategoria asteroid, o wielkości nie większej niż 50 metrów, których nie jesteśmy w stanie zauważyć przed upadkiem na Ziemię. I teoretycznie, to właśnie one mogą spowodować nawet zniszczenie całego miasta.

Do grona takich obiektów należał meteoryt, który w 2013 roku spadł w obwodzie czelabińskim w Rosji. Skała o średnicy ponad 17 metrów po uderzeniu w Ziemię spowodowała eksplozję o sile 500 tysięcy ton trotylu (ponad 33 razy większej niż bomba, która zniszczyła Hiroszimę). Powstała w jej wyniku fala uderzeniowa uszkodziła ponad 7,5 tysiąca budynków i spowodowała obrażenia u więcej niż 1,5 tysiąca osób.

W porównaniu z tym zdarzeniem, brazylijski meteoryt z lutego wygląda zupełnie niewinnie. Spadł on do oceanu w odległości niemal tysiąca kilometrów na wschód od Rio do Janeiro z siłą ok. 13 tysięcy ton trotylu (dla porównania jeszcze raz Hiroszima – 15 tysięcy). Było to uderzenie zbyt małe, by wywołać tsunami, nie spowodowało także żadnych bezpośrednich szkód.

Co warte podkreślenia, obiekt ten pozostał praktycznie niezauważony nawet po samym uderzeniu. Przez niemal miesiąc, do teraz, gdy NASA ujawniła informacje na jego temat, nikt nie wiedział, że taka sytuacja w ogóle miała miejsce.

Niewielkie asteroidy o wielkości od 20 do 50 metrów mijają Ziemię z dość dużą regularnością – najbliższy, ok. 30 metrowy, znajdzie się w niedużej odległości od naszej planety już w marcu. Gdyby spadł w atmosferę i trafił w jedno z większych miast, ofiary byłyby liczone w milionach. A dowiedzielibyśmy się o tym zbyt późno, by móc cokolwiek zaradzić.

Jak jednak podkreślają naukowcy, skały na tyle małe, by nie dało się ich zauważyć dużo wcześniej, a jednocześnie na tyle duże, by były w stanie spowodować zauważalne straty, uderzają w Ziemię bardzo rzadko – najwyżej raz na kilka stuleci. Jeżeli zaś chodzi o większe obiekty, które byłyby w stanie wywołać kataklizm na globalną skalę, to wg badaczy, nic takiego nie grozi nam w ciągu przynajmniej najbliższych 100 lat. A nawet jeżeli, to NASA ma już kilka pomysłów na ewentualne poradzenie sobie z problemem.

_ Dominik Gąska / International Business Times / NASA _

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.