380 automatycznych poczt. Czeka nas rewolucja w przesyłkach pocztowych!
Loginpost który produkuje i eksploatuje samoobsługowe terminale przesyłek, w ciągu najbliższych 3-5 lat planuje zainwestować w Polsce 20 mln euro w celu zainstalowania 380 terminali samoobsługowych. Ogółem wartość planowanej inwestycji w stworzenie sieci prawie 1000 samoobsługowych terminali przesyłek w Europie ma wynieść ponad 50 mln euro.
Firma w okresie 3-5 lat planuje stworzyć sieć samoobsługowych terminali przesyłek w Polsce, na Ukrainie, w Słowacji i Czechach, zapraszając do udziału we wspólnym projekcie lokalnych operatorów przesyłek i centra handlowe. Przedsięwzięcie Loginpost w Polsce ma unikalną formułę, ponieważ firma planuje stworzenie sieci otwartej na współpracę ze wszystkimi przewoźnikami. Dlatego spółka zachęca do dołączenia do projektu wszystkie firmy zajmujące się przewozem przesyłek oraz centra handlowe, które chcą oferować swoim klientom samoobsługowe terminale przesyłek.
Obecnie sieć samoobsługowych terminali przesyłek Loginpost działa już na Litwie, gdzie marka zajmuje się rozmaitymi rozwiązaniami w zakresie samoobsługi (samoobsługowych terminali przesyłek, kas samoobsługowych, parkingowych automatów płatniczych).
Samoobsługowe terminale przesyłek to usługa szybko upowszechniająca się na całym świecie. W terminalach, które są zwykle umieszczane w centrach handlowych lub w innych często uczęszczanych miejscach, przesyłki mogą być wysłane lub odebrane w dogodnym czasie, bez potrzeby dostosowania się do czasu pracy firmy kurierskiej lub innych czynników ograniczających. Za usługi można dokonać opłaty kartą kredytową, a o otrzymaniu przesyłek klient zostaje poinformowany poprzez wiadomość SMS.
Loginpost spodziewa się, że nowa sieć samoobsługowych terminali przesyłek również w Polsce znajdzie liczne grono użytkowników. Jednymi z głównych klientów samoobsługowych terminali są osoby dokonujące zakupów w sklepach internetowych, których przyciąga możliwość odebrania przesyłki w dogodnym dla nich czasie. Usługa ta jest popularna wśród studentów i ich rodziców, jak również wśród tych, którzy regularnie nadają przesyłki do krewnych mieszkających za granicą lub otrzymują je z zagranicy.