USA i Brytyjczycy połączą siły? Chodzi o myśliwce przyszłości

Amerykański attaché lotniczy w Londynie, pułkownik Charles E. Metrolis stwierdził, że USA i Wielka Brytania mogą do pewnego stopnia współpracować w zakresie programów dominacji powietrznej nowej generacji, których centralnym elementem są nowoczesne myśliwce. Obecnie oba te państwa pracują nad wojskowymi samolotami przyszłości.

Jak pisaliśmy na naszych łamach, Stany Zjednoczone rozwijają program Next Generation Air Dominance (NGAD), podczas gdy Wielka Brytania pracuje nad projektem Future Combat Air System (FCAS). Centralnym elementem tych programów mają być nowoczesne myśliwce szóstej generacji.

Maszyna opracowywana w ramach NGAD jest nazywana nieoficjalnie "samolotem X". Myśliwiec ma charakteryzować się hybrydowym kształtem oraz posiadać dwa duże wloty powietrza. Amerykanie twierdzą, że będzie to konstrukcja o zdolnościach, jakich nie posiadają żadne z maszyn obecnie produkowanych na świecie.

Sam program NGAD jest opisywany jako rodzina systemów, złożona z nowoczesnych platform powietrznych. Oprócz "samolotu X" projekt skupia się również na szerokiej gamie autonomicznych platform bezzałogowych.

Myśliwiec Tempest jest opracowywany przez konsorcjum firm: BAE Systems, MBDA UK, Leonardo UK i Rolls-Royce. Centrum rozwoju programu, w ramach którego ma powstać samolot, zostanie ulokowane w zakładach BAE Systems.

Jak pisaliśmy na łamach WP Tech, Tempset ma zostać wyposażony w technologię, która zareaguje na kryzysowe sytuacje, w jakich znajdzie się pilot. Chodzi o specjalne hełmy wyposażone w czujniki monitorujące ich fale mózgowe oraz kondycję. W ten sposób powstanie baza danych, na podstawie której sztuczna inteligencja będzie mogła m.in. przejąć kontrolę nad maszyną, gdyby pilot stracił przytomność.

Warto wspomnieć, że programy nowoczesnych samolotów są rozwijane także przez Rosjan, jednak są one mniej zaawansowane niż projekty Brytyjczyków i Amerykanów. Obecnie trwają prace m.in. nad myśliwcem piątej generacji o nazwie Suchoj Checkmate. Maszyna ma być odpowiedzią na już istniejące i produkowane myśliwce amerykańskie F-35.

Według oficjalnych informacji, będzie to jednosilnikowy samolot o zasięgu operacyjnym ok. 3 tys. km. Ma on rozwijać prędkość do 1900 km/h. Suchoj Checkmate będzie zatem w stanie pokonać bez tankowania z powietrza większy dystans niż F-35 (w tym przypadku zasięg wynosi nieco ponad 2,2 tys. km), ale ma charakteryzować się nieco mniejszą prędkością (amerykańska maszyna może latać z prędkością 2,25 tys. km/h).

Moskwa chce wdrożyć także nowoczesny bombowiec PAK DA, będący odpowiedzią na amerykańską maszynę B-21 Raider. Według Rosjan samolot ma posiadać właściwości stealth, zmniejszające możliwość wykrycia go przez przeciwnika. Zgodnie z zapowiedziami zasięg operacyjny bombowca wyniesie nawet 12 tys. km, co jest wartością o 1 tys. km większą niż w przypadku B-21.

Jak widać, rosyjskie projekty mają szansę zbliżyć się do możliwości niektórych samolotów amerykańskich. Moskwa jest jednak technologicznie w tyle za Zachodem w zakresie rozwoju sił powietrznych, ponieważ opracowuje myśliwiec piątej generacji w momencie, gdy Amerykanie i Brytyjczycy myślą już o znacznie nowocześniejszych maszynach.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski