Moskwa przygotowuje się do obrony? System Siłok-01 ma być w gotowości

Moskwa przygotowuje się do obrony? System Siłok-01 ma być w gotowości

Zdjęcie z parady wojskowej z okazji Dnia Zwycięstwa, która odbyła się w 2022 r.
Zdjęcie z parady wojskowej z okazji Dnia Zwycięstwa, która odbyła się w 2022 r.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Contributor#8523328
Karolina Modzelewska
26.04.2023 12:54, aktualizacja: 26.04.2023 13:09

Kreml przygotował instrukcje na wypadek ataku ukraińskich dronów podczas parady wojskowej, zaplanowanej na 9 maja, o czym donosi OBOZREVATEL. Ukraiński serwis twierdzi, że dotarł do dokumentów opisujących zasady postępowania osób obsługujących system walki elektronicznej Siłok-01. Ma z nich też wynikać, że w paradzie wezmą udział m.in. czołgi T-72, T-80, T-90, T-14, haubicoarmaty Msta-S, systemy rakietowe Iskander i S-400.

Serwis OBOZREVATEL informuje, że o planach Kremla dowiedział się z "własnych źródeł w strukturach władzy" a "redakcja dysponuje kopiami stosownych dokumentów - instrukcji, procedury ustawiania konwoju zmechanizowanego oraz obliczenia personelu". Dokumenty mają opisywać zasady postępowania na wypadek ataku ukraińskich bezzałogowców podczas parady wojskowej, która odbędzie się na Placu Czerwonym w Moskwie, 9 maja. Jest to jedna z wielu defilad, które tego dnia zostaną zrealizowane na terenie całego kraju z okazji rosyjskiego święta państwowego - Dnia Zwycięstwa.

Rosja obawia się ataku ukraińskich dronów?

W instrukcji znajdują się bezpośrednie zalecenia dla osób obsługujących system walki elektronicznej Siłok-01, służący do zwalczania bezzałogowców. OBOZREVATEL cytuje treść dokumentu: "w przypadku wykrycia na antenie kanału sterowania bezzałogowego statku powietrznego, operator wysyła komendę przez radio "Air 88", melduje szefowi sztabu konwoju zmechanizowanego o charakterystykach statku powietrznego i prosi o zezwolenie na jego tłumienie. Po otrzymaniu pozwolenia operator wprowadza kompleks w tryb zagłuszania w określonym zakresie i częstotliwości systemów nawigacji satelitarnej w ciągu 5 minut".

Z doniesień wynika więc, że Kreml planuje wykorzystać Siłok-01 do obrony przed bezzałogowcami z Ukrainy. Decyzje władz mogą wiązać się z ostatnimi incydentami z dronami najprawdopodobniej ukraińskiego pochodzenia. Jeden z nich, UJ-22 "Airborne" znaleziono 24 kwietnia w okolicach Nogińska, w obwodzie moskiewskim. Według Rosjan dron wyposażono w 17 kg ładunek wybuchowy. Rosyjska państwowa agencja prasowa TASS kolejnego dnia informowała natomiast o odkryciu trzech, tajemniczych kwadrokopterów. Te również znaleziono w okolicach Moskwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W takiej sytuacji wykorzystanie systemu Siłok-01 wydaje się uzasadnione. Rozwiązanie opracowane przez firmę Sozwiezdije jest stosunkowo nowe, bo wprowadzono je do służby w 2018 r. Jego głównym przeznaczeniem jest wykrywanie dronów (nawet tych latających na niewielkich wysokościach) oraz określanie ich lokalizacji, która następnie może być przekazana do takich systemów jak Tor-M2 czy Pancyr-S1. W teori Siłok-01 może wykrywać bezzałogowce znajdujące się w odległości do 4 km. Dodatkowo pozwala na zagłuszanie częstotliwości radiowych służących do łączności i komunikacji. Zablokowanie systemów łączności ze stacją kontrolną, ale też systemów naprowadzania i nawigacji zmusza urządzenia do lądowania.

OBOZREVATEL zaznacza, że w dokumentach wymieniono też inny sprzęt, który pojawi się na paradzie. Ma to być ponad 40 rosyjskich czołgów, wśród których będzie: "dwanaście T-72, dwanaście T-80, dwanaście T-90 i pięć "Armat", a także dziesięć haubicoarmat "Msta-S", osiem systemy rakietowych "Iskander", osiem systemów obrony powietrznej "S-400" oraz około stu różnych transporterów opancerzonych i pojazdów bojowych". Jest to niezwykle cenny sprzęt o dużej wartości bojowej. Jego zniszczenie byłoby więc poważnym ciosem dla Kremla, również pod względem symbolicznym.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie