Znamy datę premiery nowego Dooma!
Firmy Bethesda i id Software ujawniły w końcu datę premiery najnowszej części kultowego Dooma. Już 13 maja przeniesiemy się z powrotem do piekła.
Gra zapowiadana jest jako powrót do korzeni, więc ma być tak samo brutalna jak jej pierwsze dwie części. Jeśli jednak obawiacie się o brak nowości, to spieszymy z dobrymi nowinami: gra otrzyma nowy silnik o nazwie id Tech 6, który zapowiada się bardzo obiecująco i robiony był również z myślą o sieciowych trybach wieloosobowych.
Nieco mniej dobrą wiadomością są informacje o dodatkach do zamówień przedpremierowych, w skład których wchodzi zestaw DLC Demon Multiplayer Pack - unikatowa skórka postaci, sześć nowych kolorów farb i wzorów przedstawiających logo id Software (do malowania na ścianach, podczas sieciowych rozgrywek) oraz tzw Hack Modules, o których wiemy na razie tylko tyle, że będą jednorazowymi przedmiotami, po użyciu których dziać się będą dziwne rzeczy (zapewne zwiększenie zadawanych przez nas obrażeń).
Nie każdy chce zamawiać gry przedpremierowo (pamiętacie ostatniego Batmana w wersji na PC?), więc obecnie takie oferty jak dodatkowe DLC przy zamówieniach przedpremierowych postrzegane są przez graczy, jako nieeleganckie, ale z drugiej strony to w końcu Doom. Na pewno kupi go kilka milionów ludzi.
Bardzo obiecująco zapowiada się edycja kolekcjonerska gry. Za 574 PLN, otrzymamy ogromną (30cm), sądząc po zdjęciach, świetnie wykonaną figurkę cyberdemona z gry. Jeśli nowy Doom okaże się hitem, edycja kolekcjonerska będzie bardzo dobrą inwestycją.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Z Elonem Muskiem się nie zadziera