Tanie i skuteczne. Ukraina zwiększa produkcję dronów FP-1
Są tańsze, mniej skomplikowane niż drony Shahed, ale równie efektywne. Ukraina produkuje ich ponad 3 tys. dronów FP-1 miesięcznie, dorównując rosyjskiej produkcji.
FP-1.
Jak podaje portal United24 Media, Ukraina znacząco zwiększyła produkcję dronów FP-1, osiągając poziom 3 tys. jednostek miesięcznie. To wynik porównywalny z rosyjskimi dronami Shahed. Mimo wysokiej produkcji, FP-1 są tańsze dzięki nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym.
Dron FP-1 wyceniany jest na około 55 tys. dolarów, co sprawia, że stanowi znacznie tańszą alternatywę wobec rosyjskich Shahedów. Koszt rosyjskiego drona w 2023 roku sięgał około 193 tys. dolarów. Niższa cena wynika przede wszystkim z zastosowania drewnianej konstrukcji, umożliwiającej szybszą oraz bardziej ekonomiczną produkcję.
FP-1, choć zaprojektowane jako jednorazowe obiekty to dysponują dużą siłą rażenia. Jak donosi Associated Press, są w stanie przenosić 60-kilogramową głowicę bojową na dystans do 1,6 tys. kilometrów. Co więcej, istnieje możliwość ich adaptacji do przenoszenia cięższych ładunków, co dodatkowo zwiększa ich elastyczność i potencjał bojowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doświadczanie wydarzeń muzycznych w XXI w. | Historie Jutra
FP-1 są tańsze i mniej skomplikowane
W przeciwieństwie do FP-1, drony Shahed są cięższe i bardziej skomplikowane, co wpływa na ich wyższe koszty. Rosja zintegrowała zaawansowane systemy nawigacyjne, które dodatkowo podnoszą cenę tych urządzeń.
Ukraina uruchomiła również seryjną produkcję pocisków manewrujących FP-5 "Flamingo", które powstają w tempie jednego egzemplarza dziennie. Ich siła rażenia jest dwukrotnie większa niż w przypadku amerykańskich Tomahawków, a za produkcję odpowiada ta sama firma, która wytwarza drony FP-1. Nowy pocisk został oficjalnie zaprezentowany na targach IDEX-2025 przez grupę Milanion z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
