Recenzja: Samsung Galaxy Note 10.1
Wszechstronny tablet ze wspaniałym ekranem o wysokiej rozdzielczości. Note 10.1 to najlepszy tablet Samsunga.
19.05.2014 | aktual.: 19.05.2014 23:39
Fani Androida wciąż czekają na tablet, który stanie w szranki z pełnowymiarowym iPadem i wyjdzie zwycięsko z konfrontacji. Jest tak od kiedy pamiętamy. Producenci aplikacji wciąż faworyzują iPada, który lepiej sprawdza się w optymalizacji apek. Czy Android może zagrozić smukłemu iPadowi Air? Samsung uważa, że tak. A na pytanie „jeśli nie iPad, to co?”, odpowiada: „Galaxy Note 10.1 (2014)”.
Nowy Note 10.1 jest pod wieloma względami inteligentniejszy od iPada. To właśnie w kwestii funkcji i pracy, a nie designu, Samsung konkuruje z Apple. W tym 10-calowym tablecie znajdziesz rysik S Pen, tak jak we wspaniałym fablecie Galaxy Note 3. Co takiego ma Note 10.1 czego brakuje iPadowi Air?
WIĘCEJ PIKSELI
Tegoroczna edycja Note'a 10.1 zdaje się krzyczeć: „Mam cztery razy więcej pikseli od mojego poprzednika –. spójrz na mnie!”
To zasługa lepszego ekranu o rozdzielczości 2560x160. pikseli – więcej niż w iPadzie Air. To jedna z największych rozdzielczości pośród Androidów. Gdyby o wartości tabletu decydowała jedynie jakość ekranu, Note 10.1 (2014) byłby dumny jak paw. Teksty na stronach internetowych są bardzo ostre, a po przechyleniu urządzenia kolory nie tracą zbyt wiele. Nie mamy też jakichkolwiek zastrzeżeń do jasności. Świetnie przeglądało nam się na nim zdjęcia.
Do wszelkich innych zastosowań używaj odpowiednich trybów ekranu. Tryb filmowy jest najlepszy do filmów (kto by pomyślał?), z paletą kolorystyczną podobną do tej z iSprzętów. W tym trybie, strony internetowe mają trochę kremowy ton –. wróć lepiej do standardowego trybu w tym przypadku. Wydaje nam się, że iPad trochę lepiej radzi sobie z filmami: obraz jest płynniejszy i ostrzejszy. Nie musisz też zmieniać trybu. Jednak wyświetlacz Note'a 10.1 i tak jest wyśmienity – jeden z najlepszych jakie widzieliśmy w 10-calowym tablecie.
RYSIK S PEN
Ekran jest niewątpliwie największą poprawą tegorocznego Note'a 10.1 względem poprzedniej edycji. Jednak nie można zapominać o rysiku S Pen. Kryje się prawym, górnym rogu urządzenia. Rysik jest bardziej czuły i precyzyjny w porównaniu z poprzednią generacją Note'a. Pożyczył też sporo nowych sztuczek z Note'a 3.
Menu Air Command wyświetla się, gdy wciśniesz przycisk na rysiku i przysuniesz go do ekranu. Na początku możesz czuć się trochę zagubiony, ale jeśli spędzisz trochę czasu z S Penem szybko się przyzwyczaisz do obsługi tabletu za jego pomocą. Warto.
Zakreślanie fragmentów stron i wysyłanie ich do Scrapbook daje więcej satysfakcji niż korzystanie z aplikacji pokroju Pocket. Zapisywanie własnoręcznie zapisanych numerów może zaoszczędzić trochę czasu. Imponowało nam też to, że treść zapisanych ręcznie notatek może być wyszukana w sieci. Aplikacja S Note ma nowy, czysty interfejs. I choć 10-calowy tablet wydaje się sporym kompanem na konferencjach i innych spotkaniach, to ręczne zapisywanie notatek jest wygodniejsze i szybsze od pisania na wirtualnej klawiaturze.
DODATKI SAMSUNGA
W tablecie znajdziesz pełno funkcji i darmowych aplikacji, a nowy interfejs usprawnia zerknięcie na ekran w celu szybkiego sprawdzenia nowinek z portali społecznościowych i informacyjnych.
Magazine UX nałożony na Androida 4.3 Jelly Bean jest naprawdę fajny. Znajdziesz tu też dużą i wygodną wersję aplikacji Flipboard. Wszystko żyje –. na ekranie startowym są widżety, które możesz przewijać: w tym specjalnie zmodyfikowana wersja Twittera i cyfrowa edycja Bloomberg Businessweek+.
Inną ważną funkcją jest Multi Window do dzielenia ekranu między aplikacjami. Twój iPad tego nie potrafi. W tym roku działa to o wiele lepiej –. stary Note 10.1 często dostawał czkawki. Wciąż wykorzystasz do tego głównie aplikacje Samsunga i Google – takie jak poczta, mapy czy przeglądarka, – ale i tak zazwyczaj tych aplikacji używasz jednocześnie. W systemie panuje jednak lekki bałagan, głównie za sprawą duplikacji. Oprócz sklepu Google Play znajdziesz tu Samsung Hub i Samsung Apps. Są po dwie aplikacje do poczty i galerii zdjęć. Najlepiej będzie pozostać przy aplikacjach Google. Nie musisz za to ściągać na początku żadnych apek – wszystko co potrzebny znajdziesz w podstawowym pakiecie.
DUŻA ROZDZIELCZOŚĆ, DUŻA BATERIA
Nasz typowy test baterii ogranicza się zazwyczaj do odtwarzania w kółko filmu w rozdzielczości 720p. W przypadku Note'a 10.1 zdecydowaliśmy się jednak na wideo 1080p. Tablet ma w końcu ekran o rozdzielczości 2560x1600. Poza tym, byliśmy po prostu ciekawi wyniku.
Samsung wytrwał całkiem solidne 4 godziny i 4. minut na jasności ustawionej w połowie i z włączonym Wi-Fi. To dwa całe filmy w pełnym HD (a nawet trochę więcej). Przeglądając sieć wycisnęliśmy z niego 9-10 godzin pracy. Ładny wynik.
ANDROIDOWE APLIKACJE NA 10 CALI
Dobre wieści są takie, że 10-calowe tablety z Androidem dysponują teraz o wiele większą ilością aplikacji przystosowanych do dużego ekranu. Citymapper, DuoLingo, Philips Hue –. wszystkie wyglądają i działają świetnie.
Coraz więcej dużych gier pojawia się zarówno w App Storze jak i w Google Play: poczynając od dużych tytułów jak Asphalt czy GTA, kończąc na bardziej niezależnych grach jak Badland, który pojawił się w androidowym sklepie w grudniu.
Nie może jednak być tak różowo. Pod względem aplikacji kreatywnych wciąż prowadzi iPad. Apki do tworzenia i edytowania muzyki, zdjęć i filmów pojawiają się najpierw na iSprzętach. Chyba prędko się to nie zmieni. Traktor DJ, TuneTrace, Vyclone i Dubble dostępne są tylko na iOS-ie. Masz tu jednak preinstalowany Autodesk Sketchbook.
POSZUKIWANY: 10-CALOWY GALAXY NOTE 3
Innym problemem świetnych urządzeń takich jak Note 10.1 (2014. jest to, że tablety Samsunga nie działają tak dobrze jak smartfony tej samej firmy. Nie żeby procesor Exynos taktowany zegarem 1,9 GHz wykonywał swoją pracę źle. Po prostu spodziewaliśmy się więcej.
Kilkakrotnie zdarzało się nam stukać w ikony mając nadzieję, że uruchomią się błyskawicznie, jak w Galaxy Note 3. jednak zawiedliśmy się pod tym względem. Ściągając naraz masę aplikacji, widżety na ekranie startowym zaczęły szaleć i blisko było to resetu. Benchmarki. Geekbench 3 dał Note'owi 10.1 wynik 2871 punktów – wysoki, ale telefony Samsunga zdobyły więcej. AnTuTu oceniło Note'a 10.1 na 31974 (Note 3 miał 34652). Jednak podczas wyłączania aplikacji, Note 10.1 się zawiesił. Ironia?
Praca Note'a 10.1 może być płynna. Sprzęt przycina się rzadko, a wymagające zadania zazwyczaj nie nadwyrężają jego pamięci. Nowe gry nie stanowią dla niego problemu. Jest jednak co ulepszać i mamy nadzieję, że aktualizacje oprogramowania poprawią trochę wydajność tabletu.
SZTUCZNA SKÓRA
Powiedzieliśmy już, że Samsung konkuruje z iPadem pod względem wydajności i funkcji, a nie piękna. Note 10.1 nie jest tak solidny jak iPad, po naciśnięciu odrobinę trzeszczy. Air jest także smuklejszy i szybciej się włącza.
Ramki sprawiają, że Note 10.1 (2014. nie wygląda tak dziwnie jak większość tabletów 16:9 w trybie portretowym. W połączeniu z nowym interfejsem naprawdę wydaje się jakbyś trzymał w ręku magazyn. Idealnie sprawdza się w przeglądaniu stron internetowych i czytaniu artykułów. Z przodu Note 10.1 (2014) wygląda jak każdy tablet Samsunga – błyszczący, biały i plastikowy. Z tyłu znajdziesz jednak panel pokryty sztuczną skórą. Biały wygląda trochę kiczowato. Czarny panel Note'a 3 robił lepsze wrażenie. Nie sprawia jednak, że Note 10.1 wart jest swojej ceny pod względem designu. Tablet jest jednak wygodny, gdy kładziesz go na kolanach.
Z obu stron znajdziesz obiektywu. Zarówno ten z tyłu jak i ten z przodu dobrze sprawdzają się jak na tabletowe standardy. 8-megapikselowy tylny aparat z autofokusem i LED-owym fleszem robi szczegółowe, dobrze naświetlone zdjęcia. 2-megapikselowa kamerka z przodu idealnie sprawdza się podczas rozmów na Skypie.
WERDYKT
Note 10.1 (2014) zrobi wszystko czego wymagałbyś od tabletu. I jakieś dziesięć innych rzeczy, o których nigdy nie myślałeś.
Inteligentniejszy od iPada, z ekranem lepszym od prawie każdego Androida i z gniazdem kart microSD. Samsung wykonał kawał dobrej roboty. Obsługa rysika, Flipboard, Multi Window –. to plusy, które kopiowane będą przez rywali.
Za parę miesięcy ten tablet mógłby otrzymać od nas pięć gwiazdek. Potrzebna jest do tego poprawa wydajności, a ta wprowadzona może być za pomocą aktualizacji. Pomogłoby też wprowadzenie wielu nowych aplikacji kreatywnych do sklepu Google Play.
Oczywiście za parę miesięcy może być już za późno. W tym czasie na rynku może pojawić się wiele innych tabletów, które będą jeszcze lepsze. Widzimy tu jednak potencjał. Powiemy nawet, że to najlepszy, dotychczasowy tablet Samsunga. Zdaniem Stuffa
Inteligentny tablet wypakowany funkcjami i z obłędnym ekranem. Note 10.1 to najlepszy tablet Samsunga, ale wciąż brakuje mu do iPada