Qvo vadis, przemyśle mobilny?

Czy producenci słuchawek nie zapędzili się trochę w bezsensownym wyścigu zbrojeń? Od pewnego czasu przy okazji każdej premiery topowego smartfona z górnej półki nachodzi mnie myśl – fajnie, ale właściwie po co to komu?

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Cały ten tekst ma być swego rodzaju przyczynkiem do dyskusji o tym, który z elementów specyfikacji smartfonów jest dla was - całkowicie subiektywnie - najważniejszy. Ja sam muszę przyznać, i pewnie nie będę pierwszym, który to uczynił (w każdym razie, jeśli ktoś taki się trafił, musiałem go przeoczyć), że już dawno przestałem podniecać się wszelkimi przechwałkami producentów o kolejnych gigahercach, rdzeniach i nieprawdopodobnej wydajności nowych, coraz mniej oryginalnych urządzeń z ich stajni.

Od dłuższego czasu, czytając specyfikacje przeróżnych smartfonów czy tabletów, zwracam uwagę na jeden, moim zdaniem absolutnie kluczowy element ich bazowego wyposażenia. Pojemność baterii.

I, niestety, niemal za każdym razem kończę czytanie dość mocno rozczarowany.

Oczywiście nie ma co negować faktu, iż pozostałe parametry smartfonów także są niezwykle istotne - jakby nie było, płynność i szybkość ich działania to bez wątpienia jeden z kluczowych elementów wpływających na naszą ocenę ich ogólnej jakości. No, ale co nam po tej płynności jeśli telefon umiera lub traci znaczną część mocy po mniej więcej godzinie średnio intensywnej zabawy?

No właśnie, według mnie - nic.

Uprzedzając pytania - zdaję sobie rzecz jasna sprawę z pewnych ograniczeń technologicznych oraz faktu, że mógłbym kupić sobie zwyczajny, mniej prądożerny telefon, ale czy to naprawdę jedyne słuszne wyjście? Nie wiem jak wy, ale ja nie obraziłbym się, gdyby któryś z najnowszych smartfonów o sylwetce żyletki trochę utył, dając mi tym samym możliwość nieco dłuższego korzystania z jego mniej lub bardziej interesujących funkcji. Kto wie - być może warto byłoby poświęcić część energii wkładanej w rozwój kolejnych, mocarnych procesorów na opracowanie nieco bardziej żywotnych baterii? Jak sądzicie?

No i wreszcie - co uważacie za absolutnie najważniejszy element wyposażenia smartfonów?

_ Piotr Owczarczak - Giznet.pl _

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie kłamali o swoim Shahedzie. Ukraina obnażyła ich słabości
Rosjanie kłamali o swoim Shahedzie. Ukraina obnażyła ich słabości
Historyczny przypadek. Zjadł wołowinę, a później zmarł
Historyczny przypadek. Zjadł wołowinę, a później zmarł
Smażysz na tym oleju? Unikaj go, bo może sprzyjać otyłości
Smażysz na tym oleju? Unikaj go, bo może sprzyjać otyłości
Trump chce zaciskać pasa. Eksperci: to może się źle skończyć
Trump chce zaciskać pasa. Eksperci: to może się źle skończyć
Uczą się od najlepszych? Korea Płn. prezentuje swoje podróbki rakiet
Uczą się od najlepszych? Korea Płn. prezentuje swoje podróbki rakiet
To prawdziwy skarb z odpadów. Ma być warty ok. 100 mld dol.
To prawdziwy skarb z odpadów. Ma być warty ok. 100 mld dol.
Wreszcie puścili parę z ust. Amerykanie o F-35 nad Iranem
Wreszcie puścili parę z ust. Amerykanie o F-35 nad Iranem
Nie są w NATO. Pomogą Ukrainie finansować amerykańską broń
Nie są w NATO. Pomogą Ukrainie finansować amerykańską broń
Rosyjska broń w Wenezueli. Najmocniejsza karta w talii prezydenta Maduro
Rosyjska broń w Wenezueli. Najmocniejsza karta w talii prezydenta Maduro
Ujawnili tajne dokumenty. Rosja wspiera tajemniczego klienta
Ujawnili tajne dokumenty. Rosja wspiera tajemniczego klienta
Lecą na dwa fronty. Kupują od Amerykanów, produkują dla Europy
Lecą na dwa fronty. Kupują od Amerykanów, produkują dla Europy
Długo stały w magazynach. W końcu Ukraińcy je pokazali
Długo stały w magazynach. W końcu Ukraińcy je pokazali
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟