Prosty sposób, by stracić dane. Narażeni są posiadacze iPhone'ów
Ciekawostka ze świata cyberbezpieczeństwa. Uważany za ostoję prze hakerami i niemal niepenetrowalny sprzęt od Apple ma czasem luki w swoim oprogramowaniu. Tym razem padło na mobilną wersję przeglądarki Safari.
14.09.2018 10:46
O sprawie donosi Niebezpiecznik za pośrednictwem blogera Rafaya Balocha. Ten zaś opublikował informację, dotyczącej usterki w mobilnej wersji Safari. Jak czytamy na stronie serwisu, w pasku adresu każdy może podmienić adres URL przy pomocy JavaScript. W ten sposób można stworzyć złośliwa stronę, która podszywając się pod inną, może ułwić hakerom kradzież danych. Można to poznać po tym, że w adresie pojawia się istniejąca domena wraz z fikcyjnym portem.
Błąd wystąpił również w przeglądarce od Microsoftu, Edge. Firma z Redmond zareagowała jednak stosunkowo szybko i załatała dziurę. W przypadku Apple prawdopodobne "załatanie" nastąpi dopiero w momencie premiery systemu iOS 12.
Strona podszywająca się pod adres Gmail
Użytkownicy Safari muszą do tego czasu mieć się na baczności. Najbardziej pewnym sposobem na uniknięcie przykrej niespodzianki jest sprawdzanie w pasku URL, czy do adresu strony nie dodano portu. Zwłaszcza na stronach, które wymagają logowania.