Nowy Samsung NX1 - pogromca lustrzanek?

Samsung zaprezentował najnowszy model aparatu z wymiennymi obiektywami - NX1. Według koreańskiego producenta aparat ten ma udowodnić, iż do profesjonalnych zdjęć nie jest potrzebna lustrzanka. Do aparatu ma nas przekonać jego wyjątkowo duża szybkość pracy i wysoka jakość zdjęć.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Samsung przy projektowaniu modelu NX1 nie chciał udoskonalać istniejących aparatów poprzez bardziej zaawansowane funkcje, ale stworzyć całkiem nowy typu aparatu CSC. NX1 został zaprojektowany od zera: poczynając od procesora obrazu, a kończąc na matrycy i autofokusie.

Czym chce przekonać użytkowników Samsunga? Aparat wyposażono w nowy procesor obrazu DRIMe V i szybki system Auto Focus (AF) III. Funkcja Wide Phase Detection (wykrywanie różnic fazowych) sprawia, że aparat śledzi obiekty w każdej części kadru, niezależnie od ich dokładnej lokalizacji. Prędkość migawki rzędu 1/800. sekundy i tryb seryjny o parametrze 15 klatek na sekundę to całkiem dobre parametry.

Dodatkowym atutem modelu NX1. jeśli chodzi o dynamiczne zdjęcia, jest nowa inteligentna funkcja Samsung Auto Shot (SAS). Przy dużej prędkości migawki i szybkim napędzie niektóre momenty mogą być trudne do uchwycenia (np. moment uderzenia piłki w meczu baseballowym). Funkcja SAS eliminuje ten problem, przewidując właściwy moment na wykonanie zdjęcia.

NX1 jest również wyposażony w matrycę 28MP APS-C z technologią Back Side Illumination (BSI). Ta i funkcja zapewnia matrycy aparatu większą ekspozycję na światło niż w przypadku modeli konwencjonalnych. Dzięki możliwości wykonywania zdjęć przy dużo wyższej wartości ISO aparat NX1 minimalizuje szumy w ciemnych warunkach i daje ostry, naturalny obraz.

Aparat w przypadku plików wideo obsługuje zarówno standard rozdzielczości 4K, jak i Ultra HD (UHD) z kodekiem HEVC, zapewniając elastyczność i możliwość dobrania odpowiednich ustawień w przypadku nagrywania filmów.

NX1 jest także odporny na pył i zachlapania dzięki gumowym uszczelkom i łączeniom chroniącym pokrętła i przyciski.

Wybrane dla Ciebie

Starlink w Tatrach. Tatrzański Park Narodowy uruchamia punkty dostępu do internetu
Starlink w Tatrach. Tatrzański Park Narodowy uruchamia punkty dostępu do internetu
Żołnierz spalił helikopter zamiast śmieci. Rosjanie stracili kolejny śmigłowiec Mi-8
Żołnierz spalił helikopter zamiast śmieci. Rosjanie stracili kolejny śmigłowiec Mi-8
Hekatomba czołgów pod Konstantynówką. Dawno takiego szturmu Rosjan nie było
Hekatomba czołgów pod Konstantynówką. Dawno takiego szturmu Rosjan nie było
Hodują miniaturowe mózgi z ludzkich tkanek. Do zasilania komputerów
Hodują miniaturowe mózgi z ludzkich tkanek. Do zasilania komputerów
Rosyjski Pancyr-S1 miał polować na drony. Trafił w coś innego
Rosyjski Pancyr-S1 miał polować na drony. Trafił w coś innego
Małże ostrzegają. Atlantyk na progu destabilizacji
Małże ostrzegają. Atlantyk na progu destabilizacji
Dostawy suną jedna za drugą. Świat nie przewidział takiej skali wsparcia Rosji
Dostawy suną jedna za drugą. Świat nie przewidział takiej skali wsparcia Rosji
Duże zamówienie dla Ukrainy. Ponad 1000 ciężarówek
Duże zamówienie dla Ukrainy. Ponad 1000 ciężarówek
Japonia chroni swoje fermy dronami. Bezzałogowce kontra dzikie ptactwo
Japonia chroni swoje fermy dronami. Bezzałogowce kontra dzikie ptactwo
Rosjanie złapali za telefony. Chwilę później ratowali się ucieczką
Rosjanie złapali za telefony. Chwilę później ratowali się ucieczką
Ukraińskie ataki na rafinerie. To, co robią Rosjanie zadziwia
Ukraińskie ataki na rafinerie. To, co robią Rosjanie zadziwia
Ukraińcy zwrócili uwagę na Polskę. Piszą o produkcji Piorunów
Ukraińcy zwrócili uwagę na Polskę. Piszą o produkcji Piorunów