Nie powtórzy się sytuacja z Airbusem

"Czarne skrzynki", czyli rejestratory lotu mogą być bardziej niezawodne dzięki wprowadzeniu dodatkowej baterii - informuje "New Scientist".

Nie powtórzy się sytuacja z Airbusem
Źródło zdjęć: © Howstuffworks.com via IDG

14.07.2009 11:24

Dzięki zapisanym w rejestratorze parametrom lotu oraz rozmowom załogi z okresu tuż przed katastrofą o wiele łatwiej ustalić przyczyny wypadku i wyciągnąć z niego wnioski na przyszłość. Jednak bywa, że rejestrator przestaje zapisywać z braku zasilania. Choć energii dostarczają trzy niezależne obwody, wszystkie mogą jednocześnie ulec uszkodzeniu. Tak było na przykład w przypadku katastrofy pasażerskiego samolotu MD-1. w roku 1998. Pożar, który uszkodził okablowanie sprawił, że nie zapisały się dane na temat ostatnich pięciu minut lotu.

Obraz
© (fot. Howstuffworks.com via IDG)

Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego(ICAO) zaleciła wyposażenie wszystkich samolotowych czarnych skrzynek w baterie, które zapewniłyby zasilanie w razie podobnej awarii. Początkowo zalecenie miało zostać wprowadzone życie przed rokiem 2004. jednak z przyczyn technicznych rzecz się opóźniła.

Jak dowiedzieli się przedstawiciele New Scientist, od kwietnia roku 2010 nowe samoloty rejestrowane w USA będą wyposażane w bateryjne zasilanie czarnych skrzynek, a stare czarne skrzynki mają być zmodernizowane przed rokiem 2012. Wobec europejskich samolotów podobne wymagania będą obowiązywały po roku 2012.

Źródło artykułu:PAP
samolotwiadomościairbus
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (48)