Największe maszyny latające
20.08.2012 | aktual.: 29.12.2016 08:18
Czasem aż trudno uwierzyć, że takie kolosy w ogóle są w stanie wzbić się w powietrze. Przedstawiamy największe maszyny latające, jakie zbudował człowiek.
Antonow An-225
Większego samolotu nie ma obecnie na świecie. Cięższego nigdy nie było w historii. An-225 zwany również Mrija ("Marzenie") został wyprodukowany w zaledwie jednym egzemplarzu. Ale ten robi za to piorunujące wrażenie. Rozpiętość jego skrzydeł wynosi 88,40 m, długość 84 metry, a wysokość ponad 18 metrów. Waży ponad 200 ton, a wznieść się może, ważąc razem z ładunkiem ton ponad 600. Pierwotnie zaprojektowano go do przenoszenia promu kosmicznego Buran.
źródło: Gizmodo.pl
Airbus A380
Największy seryjnie produkowany samolot pasażerski świata. Prawdziwy kolos, na którego przyjęcie przebudowywano lotniska na całym świecie. A380 nie tylko ma dwa pokłady, jeden nad drugim, przez co może wziąć na pokład aż 850 pasażerów. Ma również niebotyczne wymiary – długość blisko 73 metrów i rozpiętość skrzydeł na prawie 80. Jego cztery silniki mają moc 300 000 koni mechanicznych. Odpowiedzią Boeinga na Airbusa A380 był model 747-8, najdłuższy (76,25 metra) samolot cywilny świata, mogący zabrać 600 pasażerów.
źródło: Gizmodo.pl
Antonow An-124
Czyli "Rusłan" lub, według kodu NATO, "Kondor". Starszy brat An-225, trzeci największy, po dwóch już opisanych, samolot świata. Długość 69 metrów (15 mniej niż An-225), rozpiętość 73 metry (11 metrów mniej), ale i tak imponujące osiągi. Zanim nie pojawił się drugi kolos zaprojektowany w zakładach Antonowa, "Rusłan" miał na swoim koncie wiele rekordów w kategorii samolotów transportowych. Między innymi osiągnął pułap 10 750 metrów z ładunkiem 171 219 kilogramów, zaliczył przelot bez międzylądowania na trasie 20 150 km w ciągu 25,5 godziny oraz dźwignął w 1993 najcięższy pojedynczy ładunek: ważący 135,2 t wraz ze stelażem transportowym generator Siemensa.
źródło: Gizmodo.pl
V-12
W zasadzie powinien nazywać się Mi-12, ale ta nazwa nigdy się nie przyjęła, jako że największy w historii helikopter zbudowano tylko w dwóch prototypowych egzemplarzach i nigdy nie wszedł do masowej produkcji. A szkoda, bo to maszyna imponująca. Dwa śmigła, każde o promieniu 35 metrów, długość 37 metrów i możliwość uniesienia w powietrze 105 ton...
źródło: Gizmodo.pl
Hughes H-4 Hercules
Zwany również "Świerkową gęsią". Samolot, który w pewnym momencie stał się obsesją słynnego Howarda Hughesa. Największy samolot z drewna, jaki kiedykolwiek zbudowano. Największa rozpiętość skrzydeł w historii (97,5 metra). "Świerkowa gęś" została zbudowana w zaledwie jednym egzemplarzu i wykonała tylko jeden lot w 1947 roku i to na bardzo małej wysokości. Nigdy więcej już nie wzbiła się w powietrze. Mówiło się o tym, że niemożliwym jest – z technicznego punktu widzenia – żeby ta maszyna kiedykolwiek stała się w pełni funkcjonalna, a nawet gdyby było inaczej, to i tak użytkowanie jej byłoby nieekonomiczne.
źródło: Gizmodo.pl
Mi-26
To z kolei największy i najpotężniejszy helikopter, jaki kiedykolwiek wszedł do produkcji: zbudowano aż 316 egzemplarzy tego radzieckiego potwora transportowego. Mi-26 waży aż 28 ton, może unieść dwa razy tyle, jest długi na 40 metrów i mieści się na jego pokładzie 90 żołnierzy.
źródło: Gizmodo.pl
Tupolew Tu-160
Największy bojowy wojskowy samolot świata i zarazem największy przekraczający prędkość dźwięku. Ostatni bombowiec strategiczny wyprodukowany w ZSRR. 54 metry długośći, 57 rozpiętości skrzydeł, prędkość maksymalna 2,05 macha.
źródło: Gizmodo.pl