Miniki - kuchnia, której nie ma
Mini kuchnie to najwyraźniej nowy trend we wnętrzarstwie. Słusznie – jeśli dysponujemy małym mieszkaniem, w którym rzadko gotujemy, kuchnię lepiej przerobić na drugi pokój. A gdy pewnego dnia zapragniemy coś ugotować, wystarczy sprawdzić, co kryje się w meblach.
24.08.2012 15:24
Kuchnie systemowe Miniki są reklamowane w ciekawy sposób: sprzedawcy zachwalają je jako „kuchnie, których nie ma”. Chodzi oczywiście o to, że sprzęty AGD są chowane pod blatami i za drzwiczkami. Składający się z modułów system umożliwia ukrycie w ten sposób zlewu, piekarnika, palników, lodówki i półek na produkty żywnościowe.
Własną kuchnię projektuje się, wykorzystując trzy modele szafek (szerszą i dwie mniejsze), które można dowolnie wyposażyć w szereg urządzeń kuchennych dostępnych w ofercie producenta. Dostępnych jest też kilkanaście kolorów oklein do wyboru.