Logitech K760: test klawiatury uniwersalnej

Logitech K760: test klawiatury uniwersalnej

Logitech K760: test klawiatury uniwersalnej
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
20.12.2012 15:08, aktualizacja: 20.12.2012 15:47

O ile w przypadku iPada, od dawna jestem użytkownikiem i niekrytym propagatorem różnych, zewnętrznych klawiatur, to w przypadku mojego podstawowego komputera, Macbooka Pro, zawsze używałem tylko i wyłącznie klawiatury wbudowanej. Może to było związane z wygodą przemieszczania się, a może z faktem, że nie mogłem znaleźć takiej klawiatury, która by mi pasowała. Było tak do momentu poznania najnowszej klawiatury Logitech K760. Dlaczego akurat ona, a nie np. „oryginalna”, bezprzewodowa klawiatura Apple? Odpowiedź jest prosta - bo jest uniwersalna!

Po raz pierwszy mam do czynienia z klawiaturą, która została stworzona jakby specjalnie dla mnie –. według moich oczekiwań i uwag. Mam wreszcie jedną klawiaturę do wszystkiego - do mojego komputera, iPada oraz iPhone’a. Logitech K760 jest pierwszą znaną mi klawiaturą rozwiązującą problem, jaki miałem ze wszystkimi innymi klawiaturami bluetooth - można jej było używać tylko z jednym urządzeniem, a zmiana - przełączanie się pomiędzy pozostałymi urządzeniami - była bardzo upierdliwa. W produkcie Logitecha jest to banalnie proste - wystarczy sparować 3 dowolne urządzenia i możemy dowolnie przełączać się między nimi, wciskając tylko odpowiedni klawisz. Kto korzysta w miejscu pracy z różnych urządzeń - bardzo doceni takie rozwiązanie. Ja np. pracuję na Macbooku Pro, często coś niezależnie sprawdzam na iPadzie i odpowiadam na przychodzące SMS-y - teraz mogę do wszystkiego używać jednej klawiatury - dla mnie bomba!

Pełna niezależność

Klawiatura Logitech K76. swoim wyglądem przypomina klawiaturę bezprzewodową Apple z „dobudowaną” baterią słoneczną. Owa bateria jest drugim genialnym rozwiązaniem, zastosowanym przez producenta. De facto jesteśmy uniezależnieni od źródła zasilania. Nie musimy kupować nowych paluszków, czy też doładowywać akumulatorków. Bateria słoneczna ładuje się zarówno korzystając zarówno ze światła słonecznego, jak i sztucznego. Ładuje - jak się okazuje - zwykłe akumulatorki AA, które są umieszczone od spodu.

Klawiatura dedykowana

Logitech K76. jest klawiaturą dedykowaną produktom Apple. Dlatego mamy wszystkie znane nam i używane przez system klawisze funkcyjne - zarówno dla OSX, jak i iOS. Za to duży plus.

Klawisze są bardzo wygodne, wyprofilowane, z dobrym i wyczuwalnym skokiem. Odstępy między nimi są według mnie takie same, jak w klawiaturze Apple - nie mierzyłem, ale pisze się bardzo podobnie. Oczywiście, klawisze są "wyspowe" - czyli są między nimi z każdej strony odstępy.

Klawiatura Logitecha działa "out of the box", ale warto zainstalować sterownik ze strony producenta. Jest on potrzebny tylko dla OSX. Daje nam możliwość m.in. skonfigurowania przycisków funkcyjnych oraz przydatną informację o stanie baterii. Ten sam sterownik jest też używany do innych produktów Logitecha, także nie będziemy musieli doinstalowywać w przyszłości dodatkowego oprogramowania.

Obraz
© (fot. iMagazine)

Wygodna, ale… głośna i plastikowa

Jeśli chodzi o minusy, to mogę wymienić tylko dwa. Z czego jeden jest dyskusyjny. Pierwszy z nich to głośność klawiszy podczas pisania. Niestety trzeba powiedzieć to głośno - są głośne. Wygodne, ale głośne i nic na to nie poradzimy. Drugi minus, ten dyskusyjny, to plastik, z jakiego wykonana jest klawiatura. O ile K76. przypomina bardzo swoim wyglądem klawiaturę od Apple, to od razu widać, że nie jest aluminiowa, tylko plastikowa. Zaznaczam, że nie jest to problem, bo wykonanie jest bardzo dobre, ale jak porównujemy z konkurencyjnym produktem, to od razu rzuca się to w oczy. Plastik w Logitech imituje aluminium, w Apple aluminium niczego nie musi imitować. Coś za coś.

Logitech Wireless Keyboard K760 kosztuje 349 zł. Jest droższa od klawiatury Apple (29. zł), ale z drugiej strony, mamy wbudowaną baterię słoneczną i możliwość podłączenia jednocześnie trzech urządzeń - według mnie fair.

Kończąc, muszę powiedzieć, że Logitech K76. jest bardzo dobrym produktem, uniwersalnym i genialnym, jeśli korzystamy z kilku urządzeń na raz - tak jak np. ja Macbook Pro, iPad i iPhone. Nie jest urządzeniem mobilnym, choć w sumie, jak ktoś się uprze to można. Należy pamiętać tylko, że w nocy może być uciążliwa... ze względu na hałas... bo baterie naładowane spokojnie wystarczą – według producenta - na 3 miesiące pracy.

Klawiatura Logitech Wireless Solar Keyboard K76. udostępniona została nam przez Logitech Polska, za co bardzo dziękujemy. Klawiaturę można kupić w sklepach za 349 zł.

Plusy:

  • wygoda pisania
  • ładowanie słoneczne
  • możliwość sparowania 3 różnych urządzeń

Minusy:
- głośne klawisze

Ocena: 5/6 (-1 za głośność)
Cena: 34. zł

Źródło artykułu:imagazine.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)