"Lex Uber" szansą na bonus. Taksówkarze jak programiści
Na budzącej emocje nowelizacji ustawy "Lex Uber" niektórzy mogą nieźle zarobić. Firma Free Now Polska szuka kierowców z licencją. Jeśli takiego znasz i go polecisz, możesz zgarnąć bonus. "Akurat teraz stawki są wyższe" - mówi dyrektor firmy.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prezydent na początku czerwca podpisał nowelizację ustawy o transporcie drogowym, którą potocznie nazwano "Lex Uber". Nowe prawo upraszcza m.in. licencje taksówkarskie, ale pozwala również działać kierowcom pracującym za pośrednictwem popularnych aplikacji. Przede wszystkim liberalizuje wymogi wobec osób ubiegających się o licencję na wykonywanie przewozu osób.
Jak? M.in. znosząc obowiązek posiadania zaświadczenia o ukończeniu szkolenia w zakresie transportu drogowego potwierdzonego zdanym egzaminem ze znajomości topografii miejscowości oraz przepisów prawa miejscowego.
Nic więc dziwnego, że osoby zajmujące się przewozem osób, które takich zaświadczeń jeszcze nie mają, tym bardziej nie garną się, żeby je zdobyć. Po co, skoro wraz z wejściem w życie "Lex Uber" - czyli 1 stycznia 2020 roku - licencję otrzyma się bez tego. Wystarczyć będzie prawo jazdy i zaświadczenie o niekaralności.
W związku z tym Free Now Polska sięga po marchewkę - chce przyciągnąć do siebie kierowców, którzy zdobyli licencję na starych zasadach. Jak zdradził w rozmowie z portalem bizblog.pl Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający Free Now Polska, kierowcy otrzymują pieniądze za polecenie do pracy osób z licencją.
Chcesz dodatkowo zarobić? Namów swojego kolegę z licencją, by przeszedł do Free Now Polska. Nie wiadomo jednak, o jakich stawkach mowa.
- W zależności od okresu to różne kwoty, akurat teraz są wyższe, bo mamy zwiększone zapotrzebowanie na kierowców - mówi Urban.
Dyrektor przyznaje, że "Lex Uber" uderza w firmę. W ostatnich 2-3 latach połowa nowych kierowców zaczynających pracę u przewoźnika była świeżo po odebraniu licencji.
Proces ten dobrze znany jest z dużych korporacji, szczególnie w branży IT. Jako że dobrzy pracownicy są na wagę złota, firmy zachęcają zatrudnionych, by namawiali do przejścia znajomych z odpowiednimi umiejętnościami. W ten sposób sami mogą skorzystać na tym finansowo.
