Ładowarka podróżna z dwoma wejściami USB
Co może skutecznie uniemożliwić ci odbieranie służbowych maili w wakacje? Nie, nie kac stulecia - rozładowana bateria w smartfonie.
23.06.2015 | aktual.: 24.06.2015 08:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W nasze ręce wpadła ostatnio dość nietypowa ładowarka od TP-Link, model który sprawdzi się wszędzie tam, gdzie na długo nie masz dostępu do gniazdka elektrycznego.
TP-LINK TL-PB1040. nie różni się zbytnio od innych ładowarek dostępnych na rynku, jej zadanie jest dokładnie takie samo, jak konkurencji: naładować jak najszybciej sprzęty, którym braknie energii. To, czym wyróżnia się wśród tłumu klockowatych power banków, to przede wszystkim możliwość podpięcia dwóch urządzeń do ładowania jednocześnie.
W tej niewielkiej, designerskiej bryle zamknięto ogniwo o bardzo dużej pojemności, aż 10400mAh. wystarczy to nawet do pięciokrotnego naładowania typowego smartfona. Jeśli wyjeżdżasz gdzieś w dzicz na cały tydzień, będzie jak znalazł. Tym bardziej, że ładowarkę wyposażono nie tylko w dwa porty USB (w tym jeden 2. do ładowania tabletów), ale także małą diodę LED, która sprawdzi się jako awaryjna, podręczna latarka. Dzięki niej nawet w ciemną, bezgwiezdną noc znajdziesz swojego smartfona w namiotowym bałaganie.